ABY ZOBACZYĆ SZCZEGÓŁY KLIKNIJ W WYBRANY DZIAŁ
   
 
  P. Górnicki - Nauczanie narciarstwa zjazdowego

Kliknij tutaj i pobierz plik pdf lub czytaj poniżej
.



Uwaga - poniżej sam tekst, bez rysunków.

Piotr Górnicki
Temat: Nauczanie narciarstwa zjazdowego podstawowego.
Jelenia Góra, czerwiec 2000r.

SPIS TREŚCI
WSTĘP..................................................................................................................... 1
I. ZARYS HISTORII NARCIARSTWA............................................................ 5
II. METODYKA ................................................................................................... 13
1. EMOCJE A UCZENIE SIĘ NARCIARSTWA.............................................. 13
1.1. NASTAWIENIA........................................................................................... 14
1.2. MOTYWACJE............................................................................................. 14
1.3. LĘKI............................................................................................................ 15
2. INSTRUKTOR – NAUCZYCIEL.................................................................. 17
NARCIARSTWA................................................................................................. 17
3. WYMIANA INFORMACJI POMIĘDZY...................................................... 19
INSTRUKTOREMA UCZNIEM........................................................................ 19
3.1 PROCES NAUCZANIA CZYNNOŚCI RUCHOWYCH............................... 19
3.2 MOWA WEWNĘTRZNA............................................................................. 22
4. BŁĘDY I ICH KOREKTA ............................................................................. 24
5. DYDAKTYCZNE ZASADY NAUCZANIA ................................................ 25
6. METODY NAUCZANIA NARCIARSTWA ................................................ 28
7. ŚRODKI DYDAKTYCZNE .......................................................................... 31
8. ORGANIZACJA SZKOLENIA..................................................................... 33
9. NAUCZANIE DZIECI ................................................................................... 35
10. BEZPIECZEŃSTWO NA ZAJĘCIACH..................................................... 36
10.1 ZAPOBIEGANIE URAZOM NARZĄDU RUCHU................................... 39
11. UCZENIE SIĘ NARCIARSTWA AMOTORYKA CZŁOWIEKA........... 40
12. NARCIARSTWO – ĆWICZENIE RÓWNOWAGI CIAŁA...................... 40
13. UCZENIE SIĘ I NAUCZANIE NARCIARSTWA JAKO PROCES
DOSKONALENIA KOORDYNACJI RUCHÓW............................................... 42
14. RYTMRUCHÓWWNARCIARSTWIE ZJAZDOWYM......................... 45
15. CECHYMOTORYCZNOŚCI LUDZKIEJ, A PROCES UCZENIA SIĘ
NARCIARSTWA................................................................................................. 46
16. SPOŁECZNE ASPEKTY PROCESU UCZENIA SIĘ I NAUCZANIA
NARCIARSTWA................................................................................................. 48
17. NAUCZYCIEL A GRUPA.......................................................................... 49
18. INTERAKCJEWGRUPIE ......................................................................... 51
III. TECHNIKA – CARVING ........................................................................... 54
1. KALENDARIUMEWOLUCJI CARVINGU................................................ 54
2. ZMIANY ZACHODZĄCEWOSTATNICH LATACHWNARCIARSTWIE
ZJAZDOWYM..................................................................................................... 58
3. „FRAJDA” JAKOWAŻNY ELEMENT ROZWOJU NARCIARSTWA..... 59
4. CARVING I JEGO INNOWACJE ................................................................. 61
5. CARVINGWPRAKTYCE............................................................................ 62
6. ELEMENTYWAŻNEWTECHNICE CARVINGOWEJ ............................ 63
6.1 PROWADZENIE NART ŚLADEM CIĘTYM............................................... 64
6.2 ROZPOCZĘCIE SKRĘTU........................................................................... 64
6.3 SIŁY DZIAŁAJĄCE W SKRĘCIE................................................................ 65
6.4 POZYCJA NARCIARZA W SKRĘCIE........................................................ 66
7. OPANOWANIE TECHNIKI CARVINGOWEJ............................................ 67
8. PODSTAWY NA NARTACH CARVINGOWYCH..................................... 68
9. PODSTAWOWY SKRĘT RÓWNOLEGŁY NA NARTACH
CARVINGOWYCH............................................................................................. 69
9.1 PODSTAWOWY SKRĘT RÓWNOLEGŁY .................................................. 69
IV. ZAKOŃCZENIE .......................................................................................... 73
V. PIŚMIENNICTWO......................................................................................... 75

WSTĘP
Temat pracy został podyktowany zmianami jakie zaszły w ostatnich latach
w narciarstwie alpejskim, zarówno w metodyce nauczania jak i w technice jazdy
na nartach.
Celem pracy jest ukazanie ogólnego podejścia do tematu nauczania
narciarstwa alpejskiego, choć mam świadomość, będąc obecnie Asystentem
Instruktora Wykładowcy Polskiego Związku Narciarskiego, iż moje doświadczenie
zdobyte podczas kilkuletniej pracy jako Instruktor PZN nie jest wystarczającym,
aby samodzielnie podejść do tego tematu.
Przede wszystkim postaram się przybliżyć nowe spojrzenie na narciarstwo
w perspektywie ostatniej rewolucji narciarstwa – carvingu, jak dostosowała się
metodyka do obowiązującej techniki, oraz jak technika wpłynęła na metodykę.
Praca ta kierowana jest głównie do nauczycieli – instruktorów, którzy
pracując z dziećmi i młodzieżą mogą dostosować program nauczania w szkole do
zajęć nauki jazdy na nartach (oczywiście pod warunkiem, że szkoła ma do
dyspozycji stok narciarski położony niedaleko, lub jeżeli mówimy o obozach
narciarskich).
Będę się starał ukazać także inne aspekty nauczania narciarstwa związane z
psychologią, socjologią, a które są ważnym ogniwem w całym procesie nauczania
struktury ruchu. Dawniej wystarczyło, że nauczyciel – instruktor narciarstwa był
doskonałym narciarzem, dzisiaj to już nie wystarczy.
Jednak przede wszystkim mam nadzieje, że po przeczytaniu tej pracy łatwiej
będzie nauczycielowi – instruktorowi wdrożyć nauczanie narciarstwa w swój
osobisty program nauczania dzieci i młodzieży w szkole, czy to podstawowej,
gimnazjum, czy szkole średniej.

I. ZARYS HISTORII NARCIARSTWA
Narciarstwo, stanowiąc źródło przyjemności dla milionów jego miłośników,
imponuje popularnością niemal na wszystkich kontynentach świata, na wszystkich
szerokościach geograficznych. Wiąże się ono z najstarszymi śladami egzystencji
człowieka zarówno w Azji, jak i w Europie. Przedstawiona historia narciarstwa
oparta jest na dwóch dziełach, a mianowicie: „Narciarstwo – zarys
encyklopedyczny” Ziemilski A., Młodzikowski G.; Sport i Turystyka, Warszawa
1957 r., oraz „Narciarstwo Zjazdowe” Krasicki S.; AWF Kraków 1994 r.
Historią narciarstwa zajmowali się i zajmują nadal naukowcy z takich
dziedzin, jak archeologia, etnografia, historia, socjologia oraz sport i wychowanie
fizyczne. Wczesne źródła historyczne zawierają dosyć ogólne informacje
dotyczące historii narciarstwa, nie precyzując samego momentu jego powstania.
Świadczą one jednak o tym, że narciarstwo – obok nawigacji – jest najstarszą
formą ruchów komunikacyjnych człowieka. Liczne dowody historyczne wskazują
także na fakt, że prymitywni ludzie, jeszcze przed odkryciem koła, umieli poruszać
się po terenach bagnistych, po śniegu i lodzie.
Pierwszym badaczem historii narciarstwa był znany polarnik norweski –
Fridtjof Nansen, próbujący ustalić pierwsze ślady występowania nart. Posługując
się dowodami archeologicznymi oraz porównując nazewnictwo dotyczące nart,
występujące na terenach znalezisk i stosowane w różnych grupach językowych,
wywnioskował, że kolebką nart był region gór ałtajskich w okolicach jeziora
Bajkał. Kontynuatorem Nansena w poszukiwaniu historycznych śladów
narciarstwa był naukowiec niemiecki Luther, wskazujący na trzy kierunki
emigracji wczesnohistorycznej formy narciarstwa z gór Ałtaj, gdzie odkryto
najstarsze eksponaty archeologiczne nart pochodzących sprzed 3000 lat p.n.e.
Pierwszym kierunkiem emigracji była Mandżuria, później Cieśnina Beringa i
Ameryka Północna, drugim – Finlandia i Islandia (północny zachód), trzeci
natomiast sięgał po Bałkany oraz Azję Mniejszą.
Pierwsze próby stosowania prymitywnego sprzętu narciarskiego pojawiły się
przed 5000 laty. W epoce kamiennej, charakteryzującej się rozwojem myślistwa i
rybołówstwa, które zapewniały człowiekowi egzystencję, nie znając jeszcze
doskonałej broni, jaką były później łuk i strzała, oszczep oraz maczuga,
poszukiwano sposobów szybkiego przemieszania się w pogoni za zwierzyną.
Przypuszcza się, że najpierw powstały przyrządy służące do pokonywania
bagien, przypominające kształtem dzisiejsze rakiety, stosowane jeszcze w rejonach
Alp, Północnej Ameryki oraz Skandynawii. Stanowiły one pierwowzór nart,
służących na początku do stąpania po śniegu. Równocześnie powstawały pierwsze
typy łodzi, które pozwalały polować nie tylko wzdłuż brzegów rzek i jezior, ale i
głębiej, w terenie trudniej dostępnym dla człowieka. Przypuszcza się, że wzorem
dla konstruktorów prymitywnych nart były właśnie łodzie, posiadające
wyprofilowane dzioby, ułatwiające ruch w wodzie. Stąd spiczaste zwężenie
przodów i tyłów nart, charakterystyczne dla wielu typów. Modernizacja
konstrukcji nart dotyczyła poszukiwania możliwości szybkiego przemieszczania
się na dłuższych dystansach, stwarzając znacznie lepsze warunki do polowań i
penetracji coraz większych połaci nie poznanych dotąd rejonów lądu. Było to
możliwe dzięki stosowaniu coraz doskonalszych narzędzi zapewniających bardziej
precyzyjną obróbkę drewna jako surowca do produkcji nart, które były jednym z
głównych elementów wyposażenia pierwotnych myśliwych.
Wynalazku nart nie można przypisać jednemu człowiekowi ani też jednej
grupie etnicznej. Rozległy zasięg ich występowania w analogicznych
środowiskach geograficznych oraz kulturowych świadczy o tym, że stworzenie
nart przypisać należy określonym warunkom geograficznym, potrzebom bytowym
oraz rosnącemu doświadczeniu konstruktorów, warunkującemu późniejszą
ewolucję prymitywnego sprzętu narciarskiego. Ewolucja ta poszła w kierunku
zmniejszania szerokości nart, uniemożliwiającej naturalny chód, co miało wpływ
na przyspieszenie prędkości poruszania się. Zwężenie nart musiało iść w parze z
ich wydłużeniem dla zachowania podobnej powierzchni nośnej. To z kolei
umożliwiło ruch ślizgowy, przynosząc ewolucję techniki posługiwania się nartami,
opartej na bardziej ekonomicznym ruchu lokomocyjnym.
W około 5000 lat liczącej historii narciarstwa występowała bardzo wielka
rozmaitość odmian i typów nart. Ich usystematyzowanie, czego podjęli się
skandynawscy badacze (Wilklund, Zettersten), pozwoliło na wyodrębnienie trzech
grup nart z charakterystycznymi kształtami, wymiarami i proporcjami. Ponadto
dokładna analiza typologiczna uzupełniła obraz rozmieszczenia nart na mapie
geograficznej świata.
Narty typu południowego – są krótkie (około 100 – 160 cm), szerokie (12
– 20 cm), z tyłu poprzecznie ucięte, jednakowej długości. Występowały na
terenach ciągnących się od Uralu przez obszar dzisiejszej Rosji do południowej
Finlandii, środkowej i południowej Skandynawii, kraje nadbałtyckie, po Polskę,
Białoruś i Ukrainę. Najstarsze znalezisko nart zaliczanych do tego typu odkryto w
Hoting (Szwecja), pochodzi ono sprzed 4000 lat.
Narty typu arktycznego – rozpowszechnione były na terenach położonych
powyżej północnych regionów występowania nart południowych (wschodnie
krańce północnej Syberii – po północną Skandynawię). Najstarsze znalezisko,
odkryte również w Szwecji, ocenia się na około 4000 lat. Narty typu arktycznego
były nieco dłuższe, a istotnie różniły się od innych typów ostrymi zakończeniami
nart oraz spodami podbitymi skórą renifera lub foki z sierścią zwróconą ku tyłowi,
co uniemożliwiało cofanie się nart przy podejściu, zapewniając jednocześnie
lepszy poślizg. Ciekawostką jest fakt, że dla pewniejszego poruszania się po lodzie
zaopatrzono narty w krawędzie z drewna lub fiszbinu, które zwiększały szybkość
ślizgania się i uniemożliwiały rozjeżdżanie się nart na boki.
Narty typu północnego – różnią się zasadniczo od pozostałych nierówną
długością i szerokością obu nart jednej pary. Lewa narta – dłuższa (około 3m),
zaopatrzona w podłużny rowek, była nartą ślizgową (biegową), natomiast znacznie
krótsza prawa (około 2m), podbita skórą, stanowiła nartę odbijającą, tzw. andor,
bez rowka. Istnieją teorie, tłumaczące powstanie tej kombinacji przez zetknięcie
się nart południowych i północnych na granicy ich występowania, a zatem
Finlandii i Skandynawii. Kombinacja tak dobranych nart zapewniała osiągnięcie
dużej szybkości przemieszczania się, przypominającego jazdę na hulajnodze.
Okres średniowiecza nie przynosi zasadniczych zmian w zakresie utylizacji
narciarstwa. Zmiany struktur społecznych i organizacji życia, wywierające wpływ
na powstawanie nowych państw, zacieśnianie się przestrzeni geograficznej
wędrówek koczowniczych i wreszcie przechodzenie do form osiadłego trybu życia
sprzyjały pojawieniu się materialnych dowodów i dokumentów dotyczących
narciarstwa w postaci pieśni, literatury pięknej, prawodawstwa czy też
historiografii. Ślady te pochodzą z wielkiego obszaru, na który składają się Azja
środkowa, Europa północno – wschodnia, Skandynawia oraz Syberia, i świadczą o
stosowaniu nart jako środka komunikacyjnego w myślistwie.
Od XII wieku narty odegrały szczególnie ważną rolę jako podstawowy
środek komunikacyjny w działaniach wojennych, stając się jednym z elementów
ekwipunku żołnierza, szczególnie na terenach obfitujących w śnieg. Jednak w
miarę doskonalenia sztuki wojennej narty wykorzystywano jedynie w specjalnych
formacjach ograniczających się do walk zimowych. Tak więc znaczenie nart w
działaniach wojennych zmalało i zostało sprowadzone do roli środka
pomocniczego, stając się tym samym bazą wyjściową rodzącego się sporu
narciarskiego (pierwsze formy rywalizacji o prymat w opanowaniu umiejętności
posługiwania się sprzętem narciarskim zarówno wśród ludności cywilnej, jak i
formacji wojskowych).
Uznając kraje Skandynawskie za kolebkę nowoczesnego narciarstwa należy
wspomnieć o dominującej roli Lapończyków w jego rozwoju, rozpowszechnieniu
oraz doskonaleniu ekwipunku i sprzętu. Wyrazem tego był wysoki poziom
rozwoju ówczesnych nart, które stały się podstawą produkcji późniejszych nart
sportowych.
Na przestrzeni kilku stuleci popularność nart sprawiła, że opiewano je w
legendach, pieśniach i sagach, które do dziś stanowią bogatą składnicę wiedzy o
historii narciarstwa, szczególnie typowego zjawiska dla Skandynawii. Obok
materiałów norweskich, fińskich i szwedzkich zaczęły pojawiać się
środkowoeuropejskie o charakterze kronik historycznych, geograficznych i
encyklopedycznych, znajdując uzupełnienie w opisach podróży. Ze względu na
bogactwo rycin, ukazujących narty i narciarzy, stały się cennym źródłem dla
określenia genezy i rozwoju narciarstwa jako formy użytkowej, stosowanej
głównie w celach komunikacyjnych, myśliwskich, a także militarnych. Z czasem
jednak narciarstwo stało się ludową, spontaniczną formą rozrywek i ćwiczeń
fizycznych, ograniczając się jednak do terenów przeważnie nizinnych. Tereny
górskie – niedostępne w okresie zimy – pokonywane cięgle były przy użyciu
karpli. Przenikanie narciarstwa ze Skandynawii do Europy Środkowej
następowało bardzo powoli, były to przeważnie pojedyncze przypadki
przywożenia nart przez podróżników polarnych, emigrantów norweskich.
Jednocześnie pojawiły się pierwsze próby stosowania nart w Sudetach,
Słowenii, Alpach. W Polsce prekursorem i „ojcem” rodzimego narciarstwa był
Stanisław Barabasz.
Przełomowym momentem, który zadecydował o kolejnym etapie
dynamicznego rozwoju nowoczesnego narciarstwa było opublikowanie słynnej
książki Fridtjofa Nansena – wybitnego podróżnika i polarnika – o skuteczności
posługiwania się nartami podczas wyprawy wgłąb Grenlandii. Był to rok 1881. W
tym właśnie roku powstały pierwsze kluby narciarskie (Todtnau, Monachium,
Wiedeń), a w następnym wydano pierwsze podręczniki nauczania narciarstwa.
Działo się to równolegle ze zjawiskiem penetracji niedostępnych ongiś terenów
górzystych (Alpy, Karpaty). Początkowo przyrodnicy, geologowie, kartografowie,
później alpiniści ze sportowymi aspiracjami zdobywania najwyższych szczytów,
następnie turyści (pociągając za sobą rozwój infrastruktury turystycznej,
przeradzającej się w olbrzymich rozmiarów przemysł usługowy, oparty nasieci
hoteli, dróg, kolei, schronisk, rozrywek) zmieniają strukturę społeczno –
ekonomiczną regionów górskich.
Narciarstwo będące początkowo sprzymierzeńcem ”odkrywców” gór,
znajduje innych propagatorów, którzy dostrzegają w nim możliwości
współzawodnictwa i sportowej rywalizacji.
Narciarstwo sportowe wywodzi się z Norwegii (ostatnie lata XVIII stulecia).
Jego twórcami byli ludzie używający nart na co dzień do komunikacji. W związku
z tym, że odbywała się ona na terenach nizinnych, najstarszą konkurencją był bieg
płaski. Pierwsze zawody zorganizowano dla norweskich wojskowych oddziałów
narciarskich w miejscowości Christiania (dawna nazwa Oslo – 1767 r.). Pierwsze
publiczne zawody w biegach narciarskich przeprowadzono w 1843 r. i tę datę
przyjęto za moment narodzin sportu narciarskiego. Różnorodność form
terenowych stała się przyczyną zróżnicowania konkurencji narciarskich. Odkryto
możliwość urozmaicenia biegu płaskiego skokiem terenowym czy też zjazdem, z
którego narodził się slalom. Najstarsze wzmianki o skokach narciarskich pochodzą
z roku 1796, jednak okresem przełomowym dla ich rozwoju, już jako dyscypliny
sportu, były lata 1879-1888 (podjęcie decyzji o organizacji zawodów o
mistrzostwo Norwegii). Miejscem ich rozgrywania była ponownie Christiania
posiadająca najstarszy w kraju klub narciarski „Christiania Ski – Club”.
Drugą miejscowością skupiającą twórców sportu narciarskiego była wioska
Telemark, w której zaczęto rozgrywać pierwsze slalomy, różniące się jednak formą
od dzisiejszych. Ówczesny slalom polegał na przejechaniu bardzo zróżnicowanej
trasy wytyczonej wstążkami i gałązkami. Podstawowym kryterium oceny
skuteczności jazdy był sposób przejazdu, a nie czas. Nie mogąc się doczekać
należytego szacunku i uznania w Skandynawii, musiał slalom znaleźć nową
ojczyznę . Stało się to za przyczyną Austriaków i Anglików, a szczególnie
Mathiasa Zdarsky’ego, twórcy poruszania się na bardzo stromych alpejskich
stokach. Wiele źródeł podaje 9 marca 1905 roku jako datę wprowadzenia
sportowego slalomu na zawodach w okolicach Lilienfeldu (Austria), głównej
siedziby Alpen Skiverein, działającego wówczas klubu, w którym Mathias Zdarsky
odgrywał dominującą rolę.
Tak więc rodzi się alpejska szkoła jazdy na nartach charakteryzująca się
jazdą na stromych stokach i ewolucjami kątowymi, rywalizująca z klasyczna
szkołą norweską. Narciarstwie następują olbrzymie zmiany, czego wyrazem są
nowe techniki poruszania się na nartach, omawiane w licznych podręcznikach,
wśród których na czołową pozycje wysuwa się opracowanie Polaka, Józefa
Sznajdera (1898 r.). Rzeczowo, konkretnie, opierając się na własnych
doświadczeniach, pisze również Mathias Zdarsky, wybijając się dzięki bardzo
dojrzałym metodycznie i technicznie koncepcjom nauczania narciarstwa na czoło
dość dużej liczby autorów książek o narciarstwie. Rosną szeregi nauczycieli i
instruktorów, mnożą się kluby skupiające coraz liczniejsze rzesze członków.
Powstają pierwsze instytucje zrzeszające kluby, zwane związkami. Największy z
nich Środkowoeuropejski Związek Narciarski, zrzesza w 1909 r. 204 kluby
niemieckie i 146 austriackich.
Rozwijające się narciarstwo sięga terenów polskich, znajdując wśród
Polaków propagatorów i pionierów, Józefa Sznajdera i Stanisława Barabasza, a
także Mariusza Zaruskiego, Mieczysława Karłowicza, Tadeusza Smoluchowskiego
i Klimka Bachledę. Już w 1907 r. powstaje we Lwowie pierwsze stowarzyszenie
pod nazwą Karpackie Towarzystwo Narciarzy, tworząc swoje oddziały w
Przemyślu i w Krakowie. W tym samym roku powstaje Zakopiański Oddział
Narciarzy, a w następnych latach Tatrzańskie Towarzystwo Narciarzy, a także
Sekcja Narciarska PTT w Zakopanem. Następuje ogromne zainteresowanie
narciarstwem. Organizowane są odczyty, zebrania i kursy, powodujące
dynamiczny wzrost liczby narciarzy w ówczesnej Polsce, będącej pod jarzmem
zaborców. Powstałe organizacje obok celów turystycznych i sportowych
odgrywały doniosłą rolę w kształtowaniu patriotycznych postaw w zrzeszonej w
nim młodzieży. Zaczęto również organizować zawody. Pierwsze z nich odbyły się
w sezonie 1907-1908 w rejonie Lwowa. Obejmowały bieg płaski oraz terenowy
bieg zjazdowy. W tym samym sezonie zapoczątkowano rozgrywanie konkurencji
skoków narciarskich. W obu przypadkach organizatorem był lwowski klub
sportowy „Czarni”. W późniejszych latach życie sportowe przeniosło się w region
Tatr.
W 1910 r. w Oslo podjęto się zorganizowania I Międzynarodowego
Kongresu Narciarskiego, w czasie którego doszło do wymiany poglądów
przedstawicieli narodowych związków narciarskich. Pierwsza wojna światowa
uniemożliwiła wprowadzenie narciarstwa do programu igrzysk, zgodnie z
uchwaleniami V Kongresu z roku 1914.
Tuż po wojnie w 1919 r. w niepodległym już państwie polskim powstał
Polski Związek Narciarski z inicjatywy istniejących towarzystw: Karpackiego
Towarzystwa Narciarzy ze Lwowa, Sekcji Narciarskiej AZS z Krakowa, Sekcji
Narciarskiej Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego z Zakopanego, Tatrzańskiego
Towarzystwa Narciarzy z Krakowa i Wintersport-Club des Beskidenvereins z
Bielska. Polski Związek Narciarski odegrał decydującą rolę w organizowaniu
narciarstwa, kładąc nacisk na turystykę i sport. Wyrazem zainteresowania sportem
było powołanie w sezonie 1922-23 Komisji sportowej PZN. Przełomowym
okresem rozwoju narciarstwa stał się rok 1924 w którym utworzono
Międzynarodową Federację Narciarską (FIS), stojącą do dziś na czele światowego
narciarstwa. W tym samym roku powierzono Francji jako gospodarzowi nowo
powstałej federacji FIS z siedzibą w Chamonix, organizację pierwszych zimowych
igrzysk olimpijskich, na których pojawiły się tradycyjne konkurencje
skandynawskie: bieg na 15 i 50 km, skoki i kombinacja norweska. Impreza
zakończyła się pełnym sukcesem, wprowadzając na stałe sport narciarski do
programu igrzysk olimpijskich. Zadaniem FIS była również organizacja zawodów
międzynarodowych FIS, które z biegiem czasu (w 1938 r.) uzyskały rangę
mistrzostw świata.
Duże zasługi dla rozwoju konkurencji narciarskich położył Angielski
Związek Narciarski. Już w 1902 r. angielskie kluby narciarskie, zakładane na
terenie Alp, propagowały slalom i zjazd narciarski jako odmienna formę sportu. W
roku 1911 zapoczątkowana została tradycja rozgrywania zawodów w slalomie i
zjedzie pod nazwą Puchar Kandaharu. W 1920 r. Angielski Związek Narciarski
zorganizował swoje mistrzostwa w slalomie. Zastosowano czas jako kryterium
oceny przejazdu, co zrewolucjonizowało dotychczas panujące zasady oceny stylu
jazdy. Powstał pierwszy regulamin wytyczania tras slalomu, którego autorem był
Anglik, Arnold Lunn. W 1928 r. nastąpiło porozumienie pomiędzy Anglikami i
Austriakami, w wyniku którego rozegrano w St. Anton pierwsze zawody w
slalomie i zjeździe, tzw. Alberg – Kandahar, będącej początkiem nowej
konkurencji, zwanej kombinacja alpejską, wprowadzoną trzy lata później do
programu mistrzostw świata FIS.
W 1929 r. Polska była gospodarzem V Mistrzostw Świata FIS w
Zakopanem, na których po raz pierwszy, jeszcze nieoficjalnie rozegrano zawody w
biegu zjazdowym, którego zwycięzcą okazał się wielki polski narciarz Bronisław
Czech. Rok następny był początkiem oficjalnego wprowadzenia i zaakceptowania
przez FIS (na IX Kongresie w Oslo) przepisów konkurencji zarówno dla kobiet,
jak i mężczyzn. W latach 1933-34 powstaje nowa konkurencja alpejska – slalom
gigant, łączący zręczność potrzebną w slalomie z wytrzymałością na trudy w biegu
zjazdowym. Pierwsze zawody rozegrano w 1935 r., lecz do programu mistrzostw
świata slalom gigant wszedł dopiero 15 lat później na kontynencie amerykańskim
w Aspen (USA). IV Zimowe Igrzyska Olimpijskie, przeprowadzone w 1936 roku
w Garmisch Partenkirchen, były nowa kartą w historii olimpiad z powodu
wprowadzenia do nich konkurencji alpejskich, które do dziś zajmują wiodącą rolę,
stanowiąc obiekt największego zainteresowania widzów.
Bardzo dynamiczny rozwój konkurencji narciarskich łączy się zarazem z
ewolucją technik narciarskich, które poszukują coraz to nowych rozwiązań w
zakresie zmian kierunku jazdy, jak również umiejętności poruszania się w każdym
gatunku śniegu i w każdej konfiguracji terenu. Powstają liczne szkoły narciarskie,
wprowadzające niejednokrotnie nowe metody nauczania, oparte na rezultatach
poszukiwań ich liderów, co znajduje odzwierciedlenie w sportowych sukcesach na
arenach międzynarodowych. Tak powstała pierwsza szkoła Zdarsky’ego w
Lilienfeld, a potem założona w St. Anton, stając się szkołą o charakterze
narodowym, gdzie w doborze treści nauczania zastosowano doświadczenie jej
założyciela – czołowego wówczas zawodnika – Hannesa Schneidera.
Konkurencyjna szkołą była szkoła francuska założona w 1938 r. w Chamonix
przez ówczesnego mistrza świata – Emila Allaisa, zwana Ecole Superieure de Ski.
Wykorzystywała wprowadzone wówczas techniki równoległe w zjeździe,
zachowując jednocześnie prostotę i dojrzałość metodyki nauczania.
II wojna światowa zahamowała rozwój narciarstwa w Europie. Wielu
znakomitych narciarzy, a wśród nich Austriak Schneider i Francuz Allais, szuka
schronienia w USA, stając się propagatorami i twórcami sukcesów narciarstwa
amerykańskiego, którego szczególny rozwój nastąpił w latach powojennych.
Powstają nowe konkurencje narciarskie, które obok walorów sportowych,
zawierają elementy widowiskowe, stając się powoli źródłem dochodów wielkich
koncernów, zajmujących się organizacją narciarstwa masowego. Ze Stanów
Zjednoczonych wywodzą się konkurencje narciarstwa trickowego, które dzisiaj
doczekało się organizacji mistrzostw świata w trójkombinacji akrobatycznej,
obejmującej balet, jazdę po terenie muldziastym (hot-dog) oraz skoki z pełnym
wachlarzem ewolucji akrobatycznych. Pojawił się też slalom równoległy,
wspaniałe widowisko nie wymagające długich stoków, zapewniające możliwość
bezpośredniej rywalizacji dwóch jadących obok siebie zawodników.
Niemal każdy sezon narciarski przynosi zmianę techniki, mody, obejmującej
nawet najdrobniejsze elementy sprzętu i ekwipunku współczesnego narciarza.
Wzorcem dla milionów narciarzy nadal są czołowi zawodnicy świata, kolejno w
osobach Seilera, Killy’ego, Stenmarka, braci Mahrów, Zurbrigena, Giradelliego,
Tomby, Amodta, Maiera czy Raicha, wytyczający erę nowych stylów oraz metod
nauczania.

II. METODYKA
Na postępy w ruchowym uczeniu się człowieka istotny wpływ maja jego
stan emocjonalny, możliwości poznawcze, stan rozwoju fizycznego oraz sytuacja
społeczna.
Wiemy jak istotny jest stan emocji dla odnoszenia sukcesów w nauczaniu
narciarstwa. Na przykład jak bardzo lęk może zakłócić normalne uczenie się jazdy
na nartach. Proces przyswajania nowych technik narciarskich opiera się na
procesach poznawczych – umysłowych bowiem zrozumieć jak to się dzieje, że
skręcamy, aby podejmować skuteczne próby wirażowania. Uczenie się dotyczy
czynności ruchowych, a na ich wykonanie istotny wpływ maja koordynacja i rytm
ruchów, siła mięśni, ruchomość w stawach, a także wydolność układu krążeniowo
– oddechowego jest ostatecznie procesem społecznym w którym nie tylko
dochodzi do istotnych interakcji między nauczycielem a uczniem, ale również
między uczniami i między grupą uczącą się a nauczycielem. Uczenie się przebiega
także niekiedy w towarzystwie licznych kibiców – obserwatorów.
1.EMOCJE A UCZENIE SIĘ NARCIARSTWA
W trakcie uczenia się człowiek zachowuje się aktywnie w stosunku do
napływającej do niego informacji. U człowieka można wyróżnić charakterystyczny
podsystem aktywujący, którego działanie może w istotny sposób wpłynąć na
określoną selekcję napływającej informacji, ale również decydować warunkach jej
przetwarzania, bądź tez w ogóle warunkować sprawność obwodu informacyjnego.
Bywa on nazwany podsystemem aktywująco – emocyjnym lub też podsystemem
aferentacji motywacyjnej.[2]

1.1. NASTAWIENIA
W uczeniu się człowieka ważny jest okres poprzedzający sam proces
poznawczy, a zatem nastawienie do uczenia się. Dlatego też mówimy, że uczeń
wpierw musi chcieć się uczyć , a potem dopiero zabierać do uczenia się. W
nauczaniu narciarstwa przywiązuje się duże znaczenie do okresu poprzedzającego
właściwe nauczanie.
Przed wyjściem na śnieg powinno się poświęcić trochę czasu na omówienie
celu lekcji, przedyskutowanie go z uczniami, nastawienie na istotne elementy
lekcji i ważne elementy czynności sportowej, której w tym dniu będą się uczyć.
Nastawieniu na realizację celu powinny towarzyszyć pozytywne stany
emocjonalne uczniów.
Dobrze jest z uczniami wspólnie precyzować zadania i cel lekcji, tak aby
uważali oni cel prezentowany przez nauczyciela za cel własny i nie „musieli” go
realizować, lecz „bardzo chcieli” osiągnąć. Dla właściwego nastawienia istotna
jest konkretyzacja celu. Jednoznaczne określenie celu lekcji z pomocą rysunków,
slajdów, fotografii, magnetowidu, stworzy już na wstępie pozytywną sytuację dla
wspólnej – nauczyciela i uczniów – realizacji celu. Czas poświęcony w sali na
właściwe nastawienie uczniów do pracy nie będzie czasem straconym, spowoduje
on bowiem szybsze i skuteczniejsze uczenie się, a zatem lepsze wykorzystanie
czasu nauczania na śniegu. W znacznej mierze zmniejszy się zatem również
wysiłek fizyczny uczniów. Wywołanie właściwego nastawienia jest również
istotne np. podczas objaśnienia lub pokazu na śniegu. Uczeń bowiem, mimo że
głos do niego dochodzi, może nie słuchać, a obserwując pokaz może również
dostrzec nie to, o co nauczycielowi chodziło. Nastawienie do uczenia się to
zarówno zorganizowanie obserwacji, jak i stosunek emocjonalny do tego, co
obserwujemy i wynikająca z niego chęć wykonania ćwiczenia.[9]

1.2. MOTYWACJE
Uczenie i nauczanie jest zawsze procesem celowym, działaniem
ukierunkowanym na cel. Stąd też istotne związki nauczania z procesami
motywacyjnymi. Samo bowiem istnienie celu lub pojawienie się potrzeby jego
realizacji nie stanowi jeszcze motoru działania. Potrzeba musi być odpowiednio
pobudzona za pomocą wewnętrznych mechanizmów człowieka – motywów.
Motywy określa się potencjałem energetycznym określonego kierunku działania.
Motywacja łączy się z dążeniem organizmu do zredukowania różnic między
stanem aktualnym a celem, który chcemy osiągnąć.
Podstawy motywacji w narciarstwie tworzy naturalna potrzeba ruchu,
wyrażająca się zwiększoną aktywnością. Powstaje zatem impuls, który łączy się z
nartami, bo maja one związek z możliwością aktywnego zachowania się na śniegu.
Próby poruszania się na nartach, a następnie coraz sprawniejsze poruszanie się,
wpływają na stopniową redukcję potrzeby ruchu. Zmniejsza się stopniowo
napięcie emocjonalne, związane z koniecznością zaspokojenia potrzeby. To
zmniejszenie napięcia odczuwa się jako emocję dodatnią, jako coś przyjemnego.
Zatem narty stają się wzmocnieniem. Powstaje motywacja.
Na właściwą motywację uczenia się ma poważny wpływ postawa
nauczyciela. Jego stałe niezadowolenie z postępów uczniów może działać
destruktywnie, natomiast zachęta, pochwała, zwrócenie uwagi na niewielkie
choćby postępy, tj. wzmocnienia pozytywne silnie motywują uczniów do dalszego
uczenia się. Dlatego też w nauczaniu narciarstwa nie należy wykorzystywać jako
demonstratorów tylko najlepiej ćwiczących. Powinno się wykorzystać każdą
okazję, aby również i najsłabszy w grupie mógł służyć jako demonstrator, aby
nabierać przekonania, że się nauczy, a zatem chęci do dalszego uczenia się.

1.3. LĘKI
W uczeniu się czynności sportowych stany lękowe odgrywają ważną
rolę, mogą bowiem zakłócić, a niekiedy wręcz uniemożliwić, realizację procesu
nauczania.”...bojaźń przed upadkiem jest przyczyną wolniejszego uczenia się” . [5]
W nauczaniu narciarstwa należy problematyce lęku poświęcić więcej czasu. Nie
chodzi przy tym o zupełną redukcję lęku, bo trzeba przecież być przezornym, lecz
o zmniejszenie poziomu lęku u osób, dla których lęk jest pierwszą przeszkodą w
uczeniu się narciarstwa. Obserwuje się znaczne zróżnicowanie poziomu lęku u
poszczególnych osób. Lęk jest emocją o znaku ujemnym, należy więc
przeciwstawić jej równie silną emocję o znaku dodatnim np. zabawę. Dlatego
dobrze jest rozpoczynać nauczanie lub kolejne lekcje od formy zabawowej. Istnieje
bardzo wiele zabaw, które można zorganizować na nartach, na śniegu, na
niewielkim nachyleniu stoku. Zabawy takie można zorganizować szczególnie na
nartach bardzo krótkich, ale i normalnej długości narty dają szansę poruszania się,
zjeżdżania, wymijania przeszkód, rzucania się śnieżkami, pozwalają na „walki
kogutów”, zabawy oswajające z długością nart, ich ślizgiem, specyfiką zachowania
równowagi i z upadkami, a także sposobami podnoszenia się po upadkach.
Poczucie lęku zmniejsza się dzięki kontaktowi z innymi osobami,
szczególnie z tymi, do których mamy zaufanie. Dlatego też nauczyciel narciarstwa
musi budzić zaufanie uczniów zarówno wiedzą, jak i sprawnością jazdy na nartach.
W pierwszym etapie nauczania można zmniejszać poczucie lęku np. przez zjazd
parami z chwytem za ręce lub jazdę jeden za drugim z chwytem za kijki. Jeśli jest
w zespole osoba szczególnie lękliwa, to nauczyciel stale powinien być w jej
pobliżu.
Silna motywacja jest również jednym z czynników zmniejszających
poczucie lęku. Wzbudzeniem chęci do nauczenia się jazdy na nartach można
znacznie obniżyć poziom lęku. Stąd też celowość projekcji filmów propagujących
narciarstwo, a także różnego typu pokazy na śniegu. Wysoka sprawność narciarska
nauczyciela, a szczególnie nauczyciela lubianego przez uczniów, ma również dużą
moc motywującą i zmniejszającą poczucie lęku. Lęk powstaje na ogół jako
antycypacja sytuacji nieznanej. „Nigdy nie zjeżdżałem na nartach, a więc się boję”.
Stąd też celowość etapowego zaznajamiania się z „niezwykłościami” jazdy na
nartach. Uczeń musi mieć czas na zaznajomienie się z długością nart, ich ciężarem
i ślizgiem. Musi stopniowo poznawać mechanikę poruszania się w butach
narciarskich z przypiętymi nartami, również i z kijkami. Wielu niepowodzeń,
których uczeń doznaje przy pierwszych próbach korzystania z wyciągu można by
uniknąć, zaznajamiając wcześniej z symulowanym (np. z pomocą kijków
narciarskich) zachowaniem się na wyciągu. Tu również główną przyczyną
niepowodzeń jest lęk przed nieznanym. Uczeń może również obawiać się
nieznanego dotąd nachylenia stoku, czy warunków śniegowych. Tego typu stany
lękowe można zmniejszyć, ucząc na stokach o coraz większym nachyleniu i
stopniując trudności w różnych warunkach śniegowych.
Z emocjami wiążą się określone przeżycia subiektywne, które nazywamy
uczuciami. Brak więzi uczuciowej między nauczającym a uczącym się, brak
elementów emocjonalnych, osłabia trwałość napływających do ucznia informacji i
zmniejsza skuteczność nauczania. Powstające natomiast u ucznia uczucia
negatywne mogą znacznie obniżyć efekty uczenia się. Uczeń, który lubi
nauczyciela nie tylko wykonuje jego polecenia chętniej, ale również dokładniej i
staranniej, bowiem stan emocjonalny pozwala mu koncentrować się na osobie
nauczyciela, na jego słowach i demonstrowaniu ruchów.[10]
Wyodrębnienie w uczeniu się podsystemu aktywująco –emocyjnego ma na
celu zwrócenie szczególnej uwagi na niezbędną aktywność ucznia w procesie
nauczania. Nauczania bowiem nie można rozpatrywać jedynie jako sterowania
informacjami lecz jako system regulacji. Uczeń nie powinien być biernym
odbiorcą informacji od nauczyciela lecz jednostką aktywną, którego system
aktywująco – emocyjny działa na zasadzie świadomego selekcjonera. Stany
emocjonalne są filtrem informacji napływającej od środowiska fizycznego i
społecznego oraz od nauczyciela. Do świadomości ucznia przedostanie się przede
wszystkim to, na co pozwoli system aktywująco – emocyjny.

2. INSTRUKTOR – NAUCZYCIEL NARCIARSTWA
Rola instruktora narciarstwa i metody pracy szkoleniowej uległy w ostatnich
latach dość istotnym zmianom. Dzisiejszy instruktor to nie tylko człowiek
potrafiący doskonale jeździć na nartach. Nowoczesne nauczanie narciarstwa
oprócz techniki i metodyki włącza elementy takich nauk jak: psychologia,
fizjologia, socjologia, przyrodoznawstwo, medycyna, technika. Z powyższego
względu nowoczesny instruktor to człowiek wszechstronnie wykształcony,
posiadający wiedzę z każdej z wymienionych dziedzin, będący dobrym
organizatorem czasu spędzonego na śniegu i tzw. „czasu wolnego”, to często
doradca, kolega z wczasów narciarskich.
Musimy uświadamiać naszym uczniom co narciarstwo daje człowiekowi?
Korzyści obiektywne:
Poprawia stan zdrowia i wzmacnia nasze siły. Posiada tonizujący wpływ na
ustrój nerwowy.
1. Podnosi sprawność fizyczną: siłę, szybkość, zwinność, wytrzymałość.
2. Wzmacnia cechy charakteru: śmiałość, samodzielność, stanowczość,
opanowanie.
3. Wychowuje estetycznie, kształtuje poczucie harmonii ruchu, podnosi
wrażliwość na piękno, uczy poznawania przyrody.
Dlaczego ludzie chcą jeździć na nartach?
Poza obiektywnymi racjami wymienionymi wcześniej ludzie kierują się
naturalnie też subiektywnymi powodami:
1. Dla wyżycia się.
2. Żeby się zmęczyć.
3. Żeby być w grupie ludzi.
4. Dla relaksu i odpoczynku.
5. Dla snobizmu (byłem na wczasach narciarskich w Chamonix,
przynależność do grupy społecznej – „my narciarze”).
6. Dla tężyzny fizycznej.
7. Dla „samorealizacji”.
Instruktor powinien mieć świadomość motywacji swoich uczniów i w
zależności od nich stosować odpowiedni program nauczania.
Ludzie uczą się z różną prędkością w zależności od:
 WIEKU.
Ludzie młodzi są elastyczni, odważni, chętni. Lubią krótkotrwały lecz
intensywny wysiłek. Mają ograniczone możliwości skupienia uwagi, dobrze
naśladują, akcja ruch przemawiają do nich bardziej niż gadanie. Bardzo młodzi
narciarze marzą szybciej od dorosłych.
 PŁCI.
Kobiety bardziej reagują na estetyczną stronę narciarstwa, mniej na ideę
podboju gór. Ruchy mają bardziej okrągłe, mięśnie słabsze (cecha korzystna u
początkujących). Z racji budowy miednicy mają większe kłopoty z
zakrawędziowaniem. Są strachliwsze. W wypadku braku sukcesu nie zniechęcają
się tak szybko jak mężczyźni. Mężczyźni są bardziej żądni sukcesu, wyniku,
wyczynu, są bardziej agresywni, silniejsi i sztywniejsi, są też bardziej wstydliwi.
Myślenie u mężczyzn przebiega bardziej w kategoriach mechanicznych.
 INDYWIDUALNYCH PREDYSPOZYCJI.
 USPORTOWIENIA, PRZYGOTOWANIA, ZAWODU itp.
Kondycja fizyczna, usportowienie, tusza, zawód, sposób spędzania czasu
wolnego mają kolosalny wpływ na możliwości ucznia. Instruktor musi sobie
zdawać sprawę, że inaczej uczy się narciarstwa student AWF, a inaczej otyła
księgowa po 50-tce. Jeżeli uczeń nie robi postępów w nauce to winny jest
instruktor, nigdy uczeń.
Jaki powinien być instruktor?
1. Miły, życzliwy, przyjazny, taktowny i lubiany przez uczniów.
2. Zainteresowany każdym z uczniów z osobna, uczeń musi czuć
zainteresowanie instruktora jego osobą.
3. Być cierpliwym, spokojnym i zrównoważonym.
4. Powinien prowadzić zajęcia interesująco, dostarczając rozrywki w czasie
ich trwania.
5. Inteligentny.
6. Rozsądny i odpowiedzialny.
7. Z poczuciem humoru.
8. Ambitny.
9. Zadbany (wygląd zewnętrzny ma istotne znaczenie).
10. Demonstrować pewność w decyzjach, posiadać znajomość otoczenia i
kierowania grupą.

3. WYMIANA INFORMACJI POMIĘDZY INSTRUKTOREM A UCZNIEM
Zachowanie się człowieka jest nierozłącznie związane z korzystaniem z
określonych informacji. Wyróżnia się trzy podstawowe źródła informacji:
genetyczne, środowiskowe i celowo zorganizowane, czyli nauczanie. W nauczaniu
czynności ruchowych następuje wymiana informacji między nauczycielem a
uczniem, a rezultatem tej wymiany są względnie trwałe zmiany w zachowaniu się
ruchowym ucznia. Proces wymiany informacji jest bardzo złożony. Nauczyciel
musi najpierw dokonać wyboru celu (w naszym przypadku określonej techniki
narciarskiej), musi zebrać informacje o tej technice, porównać je z posiadanymi
już w pomięci, wytworzyć wyobrażenie tego, czego będzie nauczał. Potem musi
to wyobrażenie przekształcić w konkretne słowa i gesty. Musi wywołać u ucznia
odpowiednie nastawienie.[7]
Uczeń zaś musi odebrać tę informację, porównać ją z informacjami
istniejącymi już w jego pamięci i wyobrazić sobie czynność, której ma się
nauczyć. Potem musi zdecydować się na konkretny program działania, a w końcu
podjąć decyzję o działaniu. Kiedy już wykonuje czynność, wówczas powinien
starannie ją obserwować i wyciągać wnioski co do skuteczności swego działania.
Wnioski takie wyciąga również nauczyciel i na ich podstawie modyfikuje swoje
postępowanie względem ucznia.

3.1 PROCES NAUCZANIA CZYNNOŚCI RUCHOWYCH
Rys.1. Uproszczone przedstawienie procesu uczenia się i nauczania techniki
narciarskiej.
Podstawowym zadaniem nauczyciela jest wytworzenie u ucznia
wyobrażenia czynności (systemy symboliczne), której w procesie nauczania ma się
nauczyć. Człowiek, a zwłaszcza sportowiec nie może wykonać tego, czego
wcześniej nie wyobraził sobie.[6]
Wymiana informacji między nauczycielem a uczniem będzie zatem przede
wszystkim służyła powstaniu wyobrażenia motorycznego. Wyobrażenie to będzie
również uzupełniane informacjami, które uczeń zbiera poza nauczycielem, a które
dotyczą nauczanej czynności sportowej. Mogą to być informacje od innych osób,
od kolegów, czy tez z przeczytanych książek. Mogą to być również doświadczenia
wynikające z prób wykonania czynności, których uczeń ma zamiar się nauczyć.
Jednak podstawowym źródłem informacji w procesie uczenia się i nauczania
jest nauczyciel. Nauczyciel bowiem posiada wiedzę o nauczanej czynności. Im
głębsza jest wiedza nauczyciela, tym istnieje więcej szans wyboru informacji dla
ucznia niezbędnych. Nauczyciel wybiera te informacje, które uważa za
szczególnie ważne dla tworzenia się w umyśle ucznia wyobrażenia nauczanej
czynności. Nauczyciel posiada wiedze o uczniu, o jego możliwościach odbioru i
przetwarzania informacji, a także wiedzę o metodach, z pomocą których
najłatwiej, najdokładniej i najtrwalej może wytworzyć w umyśle ucznia zarówno
wyobrażenie projektu czynności sportowej, jak i program jej wykonania.
Podstawowymi środkami komunikacji nauczyciela z uczniem są mowa i pokaz,
zatem przekazywanie informacji werbalnej i wizualnej.
Zmysły uczestniczące w przepływie informacji w nauczaniu narciarstwa to:
1. zmysł słuchu
2. zmysł wzroku
3. zmysł czucia (czucie mięśniowe – kinestetyka)

2. WYOBRAŻENIA MOTORYCZNE.
(Uczeń zbiera informacje,
porównuje z
zachowanymi już w
pamięci i wyobraża sobie
cel nauczania).

3. DZIAŁANIA RUCHOWE.
(Uczeń wykonuje
ewolucję narciarską.
Zbiera i przetwarza
informację kinestetyczną).

4. PORÓWNANIE WYNIKU Z CELEM.
(Nauczyciel i uczeń
obserwują skuteczność
uczenia się).

1. NASTAWIENIA SPOSTRZEŻENIA.
(Nauczyciel wyjaśnia
słowem i pokazem cel
nauczania – ewolucję
narciarską).
Porozumienie słowne zwiększa integrację w grupie, minimalizuje stresy,
zażenowanie, wstyd, itp. Jednak nadmierne wykorzystywanie słowa niesie za sobą
pewne niebezpieczeństwa. Do słuchacza trafia od 7 do 38% treści którą
przekazujemy. Wynik uzależniony jest od sposobu mówienia. Instruowanie musi
być krótkie, jasne, jednoznaczne, zrozumiałe dla ucznia, szczególnie „prostego”
języka używamy w stosunku do dzieci i początkujących. Należy podkreślać rzeczy
ważne, skupiać się na osiągnięciach ucznia, wytykać błędy ostrożnie w sposób
dostosowany do typu osobowości ucznia. Dzieciom opisywać ewolucje kolorowo
odwołując się do ich wyobraźni.
Mowę określa się słusznie nie tylko jako szczególną formę porozumiewania
się ludzi, ale także jako jeden z najsprawniejszych sposobów komunikacji ludzi.
Dlatego też słowom mówionym i pisanym przypisuje się szczególne znaczenie w
każdym nauczaniu, również i w nauczaniu narciarstwa. Z wielu problemów
związanych z udziałem mowy w nauczaniu należy zwrócić uwagę na takie, jak
zwięzłość mowy, zasady opisu słowem i celowość wykorzystania „mowy
wewnętrznej” dla tworzenia wyobrażenia nauczanej czynności sportowej.
W systemie wymiany informacji werbalnej nauczyciel występuje jako
„nadawca”, a uczeń jako „odbiorca”. Nadawcę obowiązuje zatem takie
przekazanie informacji, aby odbiorca mógł ją bez kłopotu odebrać. Początkujący
nauczyciel narciarstwa niejednokrotnie popełnia błąd, pragnąc uczniom przekazać
całą swoja wiedzę o technice na raz. Technika narciarska, określona ewolucja, to
czynności bardzo złożone. Na pewno, uwzględniając wszystkie ich tajniki nie
można sprowadzić informacji do 7 dawek. Mamy dwie możliwości. Albo
podzielimy całą czynność na części i będziemy wyjaśniać po kolei każdą część,
bądź też dokonamy takich uproszczeń w wyjaśnianiu techniki, że ujmiemy ją
całościowo, lecz w znacznym skrócie. Celowe jest całościowe, choć uproszczone,
prezentowanie techniki. W ujęciu całościowym można bowiem zawrzeć tak istotne
komponenty opisywanej techniki jak rytm i koordynację ruchów. Uproszczenie
opisu powinno dać szansę wyobrażenia sobie techniki „z grubsza”, ale bez
istotnych błędów. Niedostatki tego wyobrażenia będą uzupełniane kolejno w
czasie następnych lekcji.
Pierwsza zasadą jest zrozumiałość słowa. Uczeń powinien rozumieć pojęcia
używane przez nauczyciela. Rozumieć, tzn. wykonać ruch zgodnie z usłyszanym
słowem. Należy tak dobierać słowa, aby odpowiadały zasobowi pojęć ucznia i by
mogły być jednoznacznie dekodowane przez niego w ruchy. Niekiedy proste, a
nawet gwarowe ujęcie słowne ma większą wartość dydaktyczną niż posługiwanie
się dość syntetyczną nomenklaturą przyjętą przez różnych nauczycieli narciarstwa.
Uczeń tym łatwiej zrozumie słowa nauczyciela im bardziej będą one
konkretne (lub będą się odnosiły do konkretnej sytuacji). Dlatego też np. lepiej jest
powiedzieć „zbliżyć dzioby nart do siebie:, bo uczeń widzi te dzioby nart i wie
kiedy są blisko a kiedy daleko od siebie, niż powiedzieć „ustaw narty kątowo”, bo
wówczas nie wiadomo o jaki kąt tu chodzi.
Istotne dla poprawnego wyobrażenia czynności ruchowej jest przekazywanie
instrukcji słownej w sposób zgodny z kolejnością ruchów, które powinien
wykonać uczeń. Nie można opisywać słownie ćwiczenia byle jak, raz ruchy
ramion, to znowu układ nart, potem wreszcie sposób wbijania kijka. Czynność
powinna być opisana słowem w kolejności od pierwszego ruchu, który powinien
wykonać uczący się – do ostatniego. Zgodność kolejności słów w zdaniu z
kolejnością ruchów nauczanej czynności daje uczniowi szansę samokontroli
szczególnie w odniesieniu do koordynacji ruchów. Ma to również znaczenie dla
trwałego zachowania informacji werbalnej w pamięci uczącego się.
Zwrócenie uwagi na znaczenie używanych słów w czasie nauczania oraz na
zgodność kolejnych słów z kolejnością działań ruchowych powinno towarzyszyć
podkreślenie możliwości zamiany słów na ruchy. Opisy słowne i instrukcje
powinny zawierać słowa, które są możliwe do wykonania i do dekodowania w
ruch. Nieraz bowiem można spotkać instruktorów narciarstwa, którzy np. polecają:
„skręć nogę w kolanie” lub też „wykonaj ruch rotacyjny podudziem”. Wykonanie
dokładnie pierwszego polecenia mogłoby jedynie spowodować ból, a drugiego jest
po prostu anatomicznie niemożliwe. Najlepiej używać jak najprostszych,
możliwych do wykonania określeń.

3.2 MOWA WEWNĘTRZNA
W codziennym życiu przekonujemy się, że nasze myśli formułujemy zawsze
w słowa choć pozbawione dźwięku, w „mowę wewnętrzną”. Wykorzystanie mowy
wewnętrznej może mieć poważne znaczenie dla uczenia się i doskonalenia
techniki narciarskiej. Uczeń w „mowie wewnętrznej” przerabia sobie niejako
określone ćwiczenia umysłowo. Może przy okazji przeprowadzić autokorektę, tzn.
sprawdzić, czy pamięta co i w jakiej kolejności powinien zrobić, aby udało mu się
ćwiczenie.
Wyobrażenie czynności (któremu m.in. ma służyć informacja werbalna)
powinno być przez ucznia sformułowane słowami. Tylko wówczas, kiedy
określimy słowami wszystkie kolejne ruchy danej czynności, możemy sprawdzić,
że ją sobie wyobrażamy i na ile dokładnie ją sobie wyobrażamy. Mowa
wewnętrzna może być zastosowana jako nazywanie słowem tego, co aktualnie
wykonuję (słowo i czyn) oraz jako konwersacja ze sobą, werbalizacja
rekonstruktywna i antycypacyjna, przemyślenie i słowne określenie odczuć
związanych z czynnością ruchową. Uczniom należy polecić, aby bezpośrednio
przed wykonaniem ćwiczenia zawsze powtórzyli sobie, przećwiczyli w mowie
wewnętrznej to, co mają wykonać. Taka chwila refleksji to nie tylko
przypomnienie całej skomplikowanej czynności, ale forma pewnej rozgrzewki.
Intensywne i dokładne wyobrażenie sobie czynności uaktywnia bowiem w mini
zakresie wszystkie te układy organizmu ludzkiego, które biorą udział w realnym
ćwiczeniu.
Pokaz; około 55% obrazu przyswaja sobie średnio nasz uczeń, zatem podstawą
instruowania powinien być pokaz. Jak demonstrować?
⇒ znaleźć miejsce najkorzystniejsze do demonstracji, teren musi odpowiadać
możliwościom technicznym uczniów,
⇒ zaczynamy demonstrację powyżej grupy tak, aby środek skrętu wypadł na
wysokości środka grupy, ustawiamy grupę tak, aby wszyscy wszystko widzieli,
⇒ jeżeli jest taka potrzeba to wygładzamy stok,
⇒ pierwsza demonstracja powinna obejmować całą ewolucję, aby dać
uczniowi ogólne wyobrażenie o niej,
⇒ demonstrujemy z prędkością właściwą dla danej ewolucji, bezbłędnie
technicznie i z właściwą zapowiedzią,
⇒ należy demonstrować z małą przesadą,
⇒ demonstracja powinna odpowiadać poziomowi jazdy ucznia, instruktor
winien umieć się znaleźć w roli ucznia i wykonać pokaz tak jak go za chwilę będą
w stanie wykonać uczniowie. Nie może być sytuacji takiej, w której instruktor jest
„aktorem”, a uczeń „widzem”,
⇒ nigdy nie jest za dużo demonstracji,
⇒ między opisem słownym, a demonstracją należy chwilę odczekać, aby
uczniowie mieli czas na wyobrażenie sobie ruchu i koncentrację.
Czucie mięśniowe (kinestetyka) to także istotny kanał informacyjny; uczymy
odczuwania przeciążeń, odciążeń, dociążeń, nacisku podudziem na cholewę buta,
utrzymania pozycji zrównoważonej. Można uczyć odczytywania impulsów
czuciowych jeżdżąc z zamkniętymi oczami.

4. BŁĘDY I ICH KOREKTA
Błąd – jest to indywidualne odchylenie od wzorca. Instruktorzy zbyt często
skupiają się na błędach, a nie podkreślają tego co poprawne, w wyniku czego
uzyskują wzmocnienie błędu, utwierdzają ucznia w nawyku. Każdy przejazd
ucznia powinien być skomentowany pozytywnie, zawsze jest coś w demonstracji
co można pochwalić (widzę, że poprawiłeś sylwetkę! Teraz musimy jeszcze
popracować nad ...). Błąd jest skutkiem, rolą instruktora jest znalezienie
przyczyny, określenie sposobu eliminacji błędu, zaproponowanie uczniowi
właściwych ćwiczeń korygujących. Przyczyną błędu może być nawyk, strach,
niewłaściwie dobrany sprzęt, nadmierna prędkość, niewłaściwy teren (zbyt
stromy). Jedną z głównych przyczyn jest strach. Eliminując strach od pierwszych
chwil, znakomicie zwiększa się wyniki szkolenia. Strach spowodowany jest często
zbyt wczesną aplikacją zbyt trudnego terenu, śniegu itp. Nie wolno stawiać przed
uczniami zadań, do których jeszcze nie dojrzeli (No jedź! Uda ci się! Nie bój się!),
w przeciwnym razie uczniowie wytworzą odruchy i nawyki obronne, bardzo
trudne w przyszłości do usunięcia. Proces uczenia się jest skuteczniejszy, gdy
uczeń jest lekko podniecony. Zbyt duże podniecenie usztywnia mięśnie. Stres jest
naszym wrogiem. Dorośli stresują się w obliczu audytorium, dzieci lubią
audytorium. Strach przed kompromitacją opanowuje częściej mężczyzn niż
kobiety. Objawy strachu to: usztywnienie, złość, gadatliwość, bladość, brak
koncentracji, nietypowe dla ucznia zachowanie.
Musimy umieć odróżnić błędy ważne od mniej ważnych. Po jednym
zjeździe można powiedzieć uczniowi o najwyżej dwóch błędach, w przeciwnym
razie zapomni. Początkujący narciarz nie jest w stanie w czasie jazdy myśleć o
kilku uwagach instruktora jednocześnie. Należy stworzyć uczniowi maksimum
komfortu (płaski stok, wolne tempo, na uboczu).
Po przejeździe ucznia wyłapujemy najpierw elementy pozytywne i
poprawne, nawet jeśli wykonanie jest kiepskie. Nie należy wymagać od ucznia
wykonania perfekcyjnego, szczególnie od początkujących. Chwalimy wykonanie
jeśli jest poprawne technicznie, choć niezbyt eleganckie. Błąd nawykowy
eliminujemy ćwiczeniami odległymi od nawyku (skrajnie przeciwne położenie
ciała). Błędy nowe, „świeże” eliminujemy wykonując ćwiczenie bliskie do błędu.
Nie należy informować początkujących i dzieci o tym czego nie należy robić.
Uświadamia im to istnienie takiej ewolucji.
Podsumowując wskazówki dotyczące korygowania należy zwrócić uwagę
na następujące elementy korekty:
1. Obserwacja ucznia – obejrzeć cały przejazd, koncentrować się na
elementach decydujących (proponuję analizować sylwetkę w następującej
kolejności: narty, nogi, tułów, ramiona, głowa).
2. Moment korekty – jeśli ewolucja jest wykonywana na niewielkiej
przestrzeni (łuki płużne) to możemy próbować korygować w czasie jazdy (pod
warunkiem, że widzimy reakcję ucznia na nasze słowa), w innych przypadkach
korekty dokonujemy natychmiast po przejeździe, kiedy uczeń pamięta dobrze
swoje wykonanie. Zdecydowana większość uczniów nie słyszy uwag kierowanych
do nich w czasie jazdy. Po kilku wykonaniach można dokonywać korekty
zbiorowej.
3. Nie korygować wszystkich błędów jednocześnie, zacząć od
najpoważniejszych, znaleźć jego przyczynę, jeżeli błąd został usunięty to
koniecznie powiedzieć o tym uczniowi, umieć się wycofać, „obniżyć poprzeczkę”
jeżeli błędy się powtarzają, korygować krótko, nauczyć uczniów korzystać z
korekty adresowanej do innych.
Dobrą formą korekty jest popołudniowe spotkanie towarzyskie, podczas
którego omawiamy miniony dzień i błędy grupy ogólnie oraz motywujemy
uczniów na następny dzień. Doskonałą pomocą jest kamera video.

5. DYDAKTYCZNE ZASADY NAUCZANIA
 zasada wszechstronności, wiąże się ona zarówno z rozwojem fizycznym jak
i psychicznym. Nauczyciel winien wykorzystać w swej działalności dydaktycznej
wpływ wychowania fizycznego na rozwój procesów i cech psychicznych, w
szczególności potrzeb zainteresowań i cech charakteru ucznia (odwaga,
opanowanie, podejmowanie decyzji).
 zasada zdrowotności, w zajęciach należy uwzględnić wiek, płeć i stan
zdrowia ucznia, powinniśmy wyrabiać nawyki higieniczne (odpoczynek, sen,
odżywianie się, itp.), a przede wszystkim zdrowie i bezpieczeństwo ucznia,
zasada świadomości i aktywności, uczeń musi świadomie i aktywnie
uczestniczyć w zajęciach, musi znać ogólny cel i cele szczegółowe zajęć (po co
uczymy się tej ewolucji, dlaczego jazda na krawędziach jest tak ważna), dopiero
wtedy będzie dążył do wykonania zadania; aktywność ruchowa to naśladowanie
pokazu. Przestrzeganie tej zasady w procesie nauczania – uczenia się wyraża się
głównie w odpowiednim ukierunkowaniu aktywności ucznia na cele i zadania
nauczania, uwzględniając zarówno potrzeby społeczne, jak i indywidualne
każdego ucznia. Trzeba pamiętać, że samodzielności i aktywności uczniów będą
się wyzwalały tylko w takim zorganizowanym procesie, w którym rzeczywiście
oni sami rozwiązują zadania, gdy nie są to czynności nawykowe, wielokrotnie
powtarzane, lecz nowe dla nich, gdy będą świadomi wartości celów, do których
przy pomocy nauczyciela zmierzają.
Kierując się tą zasadą, nauczyciel powinien:
 uświadomić uczniom sens i wartość ogólnych i szczegółowych celów kultury
fizycznej, dostosowując dobór informacji do wieku rozwojowego uczniów,
 często stawiać uczniów w sytuacjach problemowych, tzn. w takich sytuacjach,
które wymagają od uczniów operatywnego myślenia i samodzielnego wysiłku
w rozwiązywaniu problemów z zakresu czynności ruchowych,
 nauczyciel nie powinien zastępować pracy ucznia własną pracą podczas
wykonywania zadań złożonych, lecz zgodnie z zasadą przystępności
umiejętnie, metodycznie stopniować trudności stawianych mu zadań,
 stwarzać warunki sprzyjające wdrażaniu uczniów do zespołowych form pracy,
które posiadają właściwości dynamizowania aktywności uczniów.
 zasada indywidualizacji nauczania, organizując zajęcia z grupą czy
uczniem należy uwzględnić ich możliwości, ich cechy fizyczne i psychiczne, które
są zazwyczaj zróżnicowane, są uczniowie sprawni i mniej sprawni, są silniejsi i
słabsi, są osobowości silne psychicznie i są mniej odporni. Zadaniem nauczyciela
jest poznanie poszczególnych uczniów i przekazywanie im wiedzy we właściwy
sposób. Należy dostosować cele, środki, formy i metody do rozwoju
psychofizycznego uczniów. Postępowanie zgodne z zasadą indywidualizacji ma
miejsce jeżeli nauczyciel systematycznie dokonuje obserwacji zachowania się i
pomiarów somatycznych oraz sprawności fizycznej, sprawdza wiedzę i
umiejętności po to, by dostosować treści, metody i obciążenia fizyczne do
możliwości ucznia.
 zasada systematyczności, zajęcia muszą być uporządkowane w logiczną
całość, a opanowanie poszczególnych ewolucji wymaga systematycznego
ćwiczenia (z fizjologicznego punktu widzenia proces uczenia się polega na
wytwarzaniu nawyków ruchowych). System należy rozumieć zawsze jako zbiór
tworzący pewną całość uwarunkowaną stałym, logicznym uporządkowaniem jego
części składowych.[11]
Proces nauczania – uczenia się przebiega dużo efektywniej jeżeli uczniowie
dobrze opanowali systematykę, czyli znają rzeczowo i logicznie uporządkowane
zbiory elementów i związków między nimi.
 zasada trwałości wyników nauczania, polega na stosowaniu różnorodnych
metod, środków i form nauczania, które powodują utrwalenie opanowanych
ewolucji. Najprostszym sposobem utrwalania jest powtarzanie, jest ono
skuteczniejsze gdy powtarzamy materiał w zmienionym układzie, w różnych
warunkach terenowych, śniegowych itp. Należy oddziaływać na możliwie
największą ilość zmysłów ucznia (kinestetyka), systematycznie kontrolować
wyniki nauczania, ważna jest samokontrola. Duże znaczenie ma tutaj
umotywowanie ucznia. Zasada ta wymaga, aby w procesie nauczania główny
nacisk położyć nie tylko na ugruntowanie wyników nauczania motorycznego, ale
także na kształtowanie takich cech osobowości, które zadecydują o wytworzeniu
się takiej pozytywnej postawy, która trwale przez całe życie będzie się przejawiać
w aktywnych, samodzielnych zabiegach nad utrzymaniem organizmu w możliwie
najwyższej sprawności fizycznej, odporności i zdrowiu.
 zasada stopniowania trudności; opanowanie przez uczniów nowych
umiejętności jest dla nich tym trudniejsze im bardziej odległe są one od tego co
potrafią dotychczas, przechodzimy więc „od łatwego do trudnego”, „od znanego
do nieznanego”, „od bliskiego do dalekiego”.
 zasada poglądowości, realizacja jej polega na wiązaniu opisu słownego
ewolucji z pokazem, podręcznikiem, filmem, zdjęciem, schematem itp. Staramy
oddziaływać na ucznia jak najszerszym wachlarzem środków zastępujących
rzeczywistość, (transmisje telewizyjne z zawodów Pucharu Świata). Poglądowość
jest zalecana tylko w fazie stworzenia konkretnej sytuacji problemowej dla ucznia
czy zespołu uczniów, natomiast błędem metodycznym byłoby pokazanie wzorca
rozwiązania problemu, ponieważ tego dokonać ma sam uczeń, bez pomocy
nauczyciela. W narciarstwie zasada poglądowości przejawia się:
 w pokazie zadania ruchowego przez samego nauczyciela lub przodującego
ucznia – demonstratora,
 w wykorzystaniu w procesie nauczania takich pomocy dydaktycznych, jak:
plansze, fotografie, filmy, magnetowid, lustra itp.
Wykorzystanie środków poglądowych w procesie nauczania – uczenia się
jest uzależnione od różnych czynników. Najważniejsze z nich to poziom rozwoju
psychofizycznego uczniów, zasób zdobytego doświadczenia, stopień opanowania
umiejętności ruchowych. Zasadę poglądowości należy najbardziej akcentować u
dzieci w młodszym wieku, przechodząc wraz z wiekiem do działań wymagających
myślenia abstrakcyjnego.[11]

6. METODY NAUCZANIA NARCIARSTWA
Metodyka nauczania to określony sposób pracy nauczyciela z uczniami,
umożliwiający uczniom opanowanie wiedzy wraz z umiejętnością stosowania jej w
praktyce, jak również rozwijanie zdolności i zainteresowań umysłowych i
ruchowych.
Metody odpowiadają na pytanie, jak nauczać, to znaczy, jakie dobierać
czynności i środki, aby osiągnąć zamierzone wyniki nauczania. Metoda więc nie
jest formą nauczania, ponieważ termin „forma” określa zewnętrzną, organizacyjną
stronę nauczania. Podstawową formą nauczania jest lekcja, może nią być także
wycieczka, czy też zawody. Metoda nauczania nie jest również środkiem. Środki
nauczania spełniają określoną rolę w metodach nauczania i do nich zaliczamy:
konfigurację stoku, sprzęt narciarski, tyczki oraz inne przybory, a także filmy
video oraz przeźrocza. Również poszczególne ćwiczenia traktuje się nie jako cel
sam w sobie, lecz jako środek umożliwiający osiągnięcie wytyczonych świadomie
celów.
Można wymienić wiele metod stosowanych w procesie wychowania
fizycznego. Niektóre z nich są specyficzne dla nauczania techniki ruchu i polegają
na odtworzeniu przez ucznia zaprezentowanego mu wzoru (tzw. metody
odtwórcze). Inne (tzw. twórcze) polegają na umożliwieniu uczniowi
samodzielnego rozwiązania zadania ruchowego lub problemu taktycznego – np. w
metodzie problemowej.
Klasycznymi metodami stosowanymi podczas nauczania techniki jazdy na
nartach są: metoda nauczania ćwiczeń w całości, zwana też syntetyczną, metoda
nauczania ćwiczeń częściami, zwana inaczej analityczną oraz metoda
kombinowana, zwana kompleksową.
Metoda syntetyczna polega na nauczaniu całego ruchu, który uczeń
powinien opanować. Stopień złożoności prezentowanego elementu techniki nie
może jednak przekraczać możliwości percepcyjnych ucznia, ponieważ od początku
procesu uczenia się w umyśle ćwiczącego powinno powstać wyobrażenie
czynności ruchowej, którą ma opanować. Przy korzystaniu z metody syntetycznej
początkowo zwraca się uwagę na opanowanie zasadniczej struktury ruchu
nauczanej ewolucji lub ćwiczenia metodycznego, a w miarę doskonalenia
poprawia się szczegóły techniczne. Metoda ta szczególnie odpowiada psychice
dziecka, które z natury ujmuje wszystkie obrazy w sposób całościowy, tak więc np.
ucząc łuków płużnych nie dzielimy tej ewolucji na fragmenty, lecz uczymy jej od
razu całej. Metoda ta jest również wykorzystywana przez samouków, którzy
podpatrują dobrze jeżdżących i próbują naśladować wykonanie całej ewolucji.
Metoda analityczna występuje wówczas, gdy ewolucję rozbija się na
fragmenty i ćwiczy się je kolejno, dodając w miarę ich opanowywania coraz nowe
elementy, aż wreszcie doprowadza się do opanowania całej nauczanej ewolucji.
Ćwicząc osobno fragmenty np.
1. w miejscu – kątowe odstawianie górnej narty,
2. przenoszenie ciężaru ciała z narty dolnej na górną,
trzeba jak najszybciej łączyć je ze sobą, aby poszczególne elementy nie
wyodrębniały się.
Metodę tę stosuje się wówczas, gdy danej ewolucji uczeń nie może
opanować całościowo z powodu zbyt skomplikowanej struktury ruchu, lub nie
może wykonać całości ze względu na warunki fizyczne.
Metodę kompleksową można stosować wtedy, gdy mimo wielokrotnego
pokazu (także w zwolnionym tempie) nauczanie ewolucji metodą całościową
okazuje się w praktyce niemożliwe lub trudne – w takiej sytuacji z konieczności
dzieli się ewolucję na fragmenty i w miarę ich opanowywania szybko łączy w
całość. Mamy tu do czynienia z kombinacją opisanych wyżej metod: wychodzi się
od całości, a w razie niepowodzenia dochodzi się do niej przez opanowanie
poszczególnych jej fragmentów.
Metoda problemowa wyklucza zaprezentowanie gotowego wzorca ruchu,
natomiast wymaga od uczącego się rozwiązania przedstawionego mu problemu
technicznego lub taktycznego. Metoda ta nie zapewnia szybkiego opanowania
czynności ruchowych, ale uczeń dokładniej zapamiętuje element techniczny,
którego sposób wykonania sam „odkrył”. Podczas nauczania techniki narciarskiej
metoda problemowa może być stosowana jako uzupełnienie metod odtwórczych,
Należy podkreślić, że w metodzie problemowej każde rozwiązanie przynoszące
oczekiwany skutek jest uznawane za dobre. Podczas korzystania z tej metody
największą trudność sprawia właściwe sformułowanie problemu. Przykłady
postawienia problemów z zakresu techniki narciarskiej mogą być następujące: w
jaki sposób powinny być położone narty w stosunku do powierzchni śniegu w
trakcie wykonywania ześlizgu? Jaki ruch należy wykonać nogami aby
odkrawędziować narty? Jaki ruch należy wykonać ciałem aby nie upaść do przodu
w momencie wjazdu w ciężki, głęboki śnieg? Technika narciarska charakteryzuje
się złożoną strukturą ruchów a szkolenie odbywa się w warunkach odmiennych od
naturalnych, stąd wywodzi się dominacja metod odtwórczych podczas
zorganizowanego procesu dydaktycznego.
Celowe łączenie różnych metod nauczania i uczenia się świadczy o
wysokich umiejętnościach dydaktycznych instruktora, zatem należy wspomnieć
także o innych metodach stosowanych podczas uczenia się techniki narciarskiej.
Metoda prób i błędów polega na wykorzystaniu bezpośrednich
doświadczeń związanych z oceną sposobu wykonania kolejnych prób, podczas
których eliminuje się błędy. Przykładem uczenia się przez próby i błędy jest
wielokrotne przejeżdżanie tego samego toru wyznaczonego np. tyczkami, po to by
stopniowo eliminować błędy.Za pomocą metody prób i błędów uczniowie
zapoznają się także z nowym środowiskiem i sprzętem (ćwiczenia oswajające).
Uczenie się przez próby i błędy bywa jednak niebezpieczne, ponieważ uczeń może
ulec kontuzji podczas ćwiczenia w zbyt trudnych warunkach, stąd przy korzystaniu
z tej metody również niezbędna jest pomoc instruktora (dobiera on odpowiednie
ćwiczenia, teren i koryguje ich wykonanie). Mimom, że jest to nieefektywna
metoda nauczania, może być jednak stosowana jako jedna z wielu na różnych
poziomach nauczania, uczy bowiem dużej samodzielności. Popełniane podczas
kolejnych powtórzeń błędy powinny być wspólnie analizowane przez nauczyciela i
ucznia w celu wyeliminowania ich w następujących po sobie próbach.
Nauczanie prewencyjne jest przeciwieństwem metody prób i błędów,
ponieważ ma za zadanie zapobiegać powstawaniu błędów już podczas pierwszych
prób wykonywania ewolucji. W praktyce metoda prewencyjna polega na
stworzeniu takich warunków i korzystaniu z takich środków metodycznych, które
ustrzegą ucznia przed popełnianiem typowych błędów, które doświadczony
nauczyciel może przewidzieć. Stosowanie tej metody wymaga od instruktora
dużego doświadczenia dydaktycznego, znacznej wiedzy i solidnego przygotowania
się do zajęć.
Metoda kontrastów jest jedną z mniej znanych wśród większości
instruktorów. Polega ona na tym, aby uczeń wyczuwał skrajne położenie ciała lub
jego części w trakcie wykonywania ćwiczeń technicznych (np. położenie kolan
czasie krawędziowania i podczas ześlizgu). Doświadczony instruktor wie o tym, że
poprawne wykonanie każdej ewolucji ułatwia odpowiednia szybkość jazdy. Uczeń
wykonujący zadany skręt po wyznaczonym torze na przemian wolniej – szybciej,
może wyczuć optymalną dla siebie prędkość jazdy dla danej ewolucji. Metoda
kontrastów bywa też realizowana przez wyłączenie niektórych analizatorów (np.
uczeń próbuje wykonać ćwiczenie z zasłoniętymi oczami). Taki sposób ćwiczenia,
zwanego kinestetycznym, pozwala odczuwać i rejestrować ruch za pomocą innych
analizatorów.[4]
Scharakteryzowane powyżej wybrane metody nauczania i uczenia się
techniki ruchu należy wykorzystywać kompleksowo podczas procesu
dydaktycznego. Trzeba podkreślić, że w nauczaniu techniki narciarskiej
przedstawione metody mogą na przemian odgrywać rolę wiodącą i pomocniczą.

7. ŚRODKI DYDAKTYCZNE
Należy pamiętać, że szkolenie narciarskie jest złożonym procesem
dydaktycznym w toku którego nauczyciel pomaga uczniowi opanować dość
skomplikowaną technikę ruchu w odmiennym środowisku i przy zmieniających się
często warunkach atmosferycznych. Skuteczność nauczania zależy również, jak o
tym wspomniano wcześniej, od środków dydaktycznych, jakie wykorzystuje się
w trakcie lekcji narciarskich.
Do podstawowych z nich należy zaliczyć:
1. teren z jego konfiguracją, pokryciem i rodzajem śniegu,
2. trasy narciarskie odpowiednio przygotowane i dobrane do możliwości
technicznych uczniów,
3. wyciągi narciarskie, które mogą w znacznie przyspieszyć uczenie się techniki
zjazdowej,
4. sprzęt narciarski, który odpowiednio dobrany ułatwia opanowanie jazdy na
nartach i zapobiega urazom,
5. pomoce dydaktyczne takie jak: kamera video z magnetowidem, podręczniki,
tablice poglądowe, zdjęcia przeźrocza, przybory w postaci tyczek (nieuchylne –
leszczynowe, uchylne – przegubowe, krótkie, długie), chorągiewek, kółek ringo
itp.

KONSPEKT LEKCJI NARCIARSKIEJ NR ......
Data: ................................................. Czas trwania: ................................
Miejsce zajęć: .................................. Warunki: .......................................
Ilość ćwiczących: .............................
Środki dydaktyczne: ............................................................................................
Zadania lekcji (temat): ....................................................................
Tok
lekcyjny Nazwa i opis ćwiczenia Czas
trwania
Uwagi
organizacyjne i
metodyczne
I
część
wstępna
1. Zbiórka, odliczanie, sprawdzenie
ekwipunku narciarskiego.
2. Podanie zadania (temat lekcji).
3. Rozgrzewka ogólna.
4. Rozgrzewka specjalna.
Wybrać miejsce
bezpieczne (poza
trasą przejazdu).
II
część
główna
1. Doskonalenie uprzednio poznanych
elementów techniki jazdy.
2. Ćwiczenia metodyczne przygotowujące
do realizacji (tematu) zadania głównego
lekcji.
3. Realizacja zadnia głównego (tematu)
lekcji.
4. Jazda zadaniowa znanymi technikami.
Początkowo w
terenie łatwym, a
następnie
trudniejszym.
Dobrać właściwy
teren i śnieg
(środek
metodyczny).
Wybrać metodę i
środki metodyczne.
Stopniowo
zmniejszać
natężenie wysiłku.
III
część
końcowa
1. Powtarzanie znanych (dobrze
opanowanych) ewolucji w łatwym
terenie.
2. Omówienie zajęć – ocena indywidualna
i grupowa.
3. Sprawy organizacyjno – porządkowe.
4. Zakończenie zajęć.
Zmniejszyć
intensywność
wysiłku.
Wybrać miejsce
bezpieczne.

8. ORGANIZACJA SZKOLENIA
Aby proces dydaktyczny przebiegał sprawnie i był skuteczny należy
szkolenie narciarskie ująć w pewne formy organizacyjne a więc zaplanować cykl
przewidywanych zajęć.
Nauczyciele – instruktorzy mają najczęściej do czynienia z następującymi
rodzajami szkolenia:
 cyklicznym zbiorowym,
 cyklicznym indywidualnym,
 jednorazowym zbiorowym,
 jednorazowym indywidualnym.
Najwięcej problemów przysparza zorganizowanie szkolenia cyklicznego
zbiorowego, a więc trwającego od kilku do kilkunastu dni dla grupy liczącej od
kilku do kilkunastu osób w różnym wieku i o różnych umiejętnościach.
Jedną z najczęściej stosowanych form organizacyjnych podczas szkolenia
narciarskiego jest lekcja. Czas trwania lekcji zwykle wynosi:
 dla dzieci 2-3 x 45 min;
 dla młodzieży i mało sprawnych dorosłych 3-4 x 45 min;
 dla młodzieży i dorosłych o dobrej kondycji 5-6 x 45 min.
Ze względów organizacyjnych i metodycznych lekcję dzieli się na trzy części:
wstępną, główną i końcową.
Część wstępna ma na celu przygotowanie ćwiczących do zajęć więc jest to
zorganizowanie grupy, sprawdzenie sprzętu i ubioru, przedstawienie tematu –
zadania głównego lekcji oraz przygotowanie organizmu do wzmożonego wysiłku
(rozgrzanie). Temat lekcji należy tak przedstawić, by umotywować uczniów do
jego realizacji. Ćwiczenia rozgrzewające prowadzone w formie gimnastyki
narciarskiej nie powinny być zbyt intensywne. Należy stosować zabawy i
ćwiczenia ożywiające, które nie wymagają długich wyjaśnień i przerw końcowej
części rozgrzewki (tzw. Specjalnej)powinno się wprowadzić ćwiczenia
przygotowujące do realizacji tematu lekcji.
Część główna ma na celu realizację tematu lekcji, którym może być np.
nauczanie nowej ewolucji, zastosowanie znanej techniki jazdy w innym terenie lub
innych warunkach śniegowych, utrwalenie opanowanej niedawno ewolucji itp.
Zajęcia powinny być prowadzone w terenie odpowiednio dobranym do realizacji
tematu zajęć (teren to podstawowy środek metodyczny). W trakcie zajęć należy
stale oceniać zmęczenie uczniów i odpowiednio dozować intensywność ćwiczeń
lub robić mikropauzy. Po dłuższej przerwie należy wykonać mini rozgrzewkę.
Podczas korzystania z tras narciarskich trzeba zwracać szczególną uwagę na
bezpieczeństwo uczniów.
Część końcowa jest poświęcona stopniowemu zmniejszaniu intensywności
zajęć dzięki stosowaniu znanych ewolucji w łatwiejszym terenie. Organizm
ćwiczącego powinien stopniowo wracać do równowagi fizjologicznej. Taki sposób
postępowania pozwala uniknąć zbędnych urazów wynikających często z
narastającego pod koniec zajęć zmęczenia. W części tej należy omawiać przebieg
zajęć, wyróżniać zasługujących na to uczniów i załatwiać sprawy organizacyjne
wynikające z zakończenia zajęć (zebranie przyborów itp.).
Pomocnym w planowaniu zajęć jest konspekt lekcji narciarskiej.
Przystępując do planowania szkolenia narciarskiego należy wiedzieć, jak długo
będzie ono trwało, a więc sporządzić budżet godzin całego szkolenia. Następnie
podzielić te godziny na poszczególne formy zajęć, takie jak: lekcje, wycieczki,
pogadanki.
Podczas pierwszej lekcji należy ćwiczących podzielić na grupy. Dokonać
tego można na podstawie diagnozy, której pierwszy etap polega na uwzględnieniu
wieku ćwiczących, płci i ich umiejętności narciarskich. Dane te uzyskuje się przy
pomocy wywiadu. Drugi etap diagnozowania wymaga od instruktora bardziej
precyzyjnej oceny umiejętności narciarskich, sprawności motorycznej i odwagi
uczniów. Instruktor może dokonać dalszej diagnozy (drugi etap) w trakcie
pierwszych zajęć na podstawie obserwacji ćwiczących, lecz bardziej obiektywną
formą diagnozy jest ocena umiejętności i sprawności uczniów na podstawie
sposobu wykonania przez nich wybranych zadań ruchowych. Przykładem takiego
zadania ruchowego jest opracowany i stosowany przez Akademię Wychowania
Fizycznego z Wrocławia „Test selekcyjny do nauczania podstaw narciarstwa
alpejskiego”, zwany potocznie „trójkątem narciarskim”.
Diagnoza ułatwia wstępną ocenę możliwości uczniów i jest podstawą
zakwalifikowania ich do poszczególnych grup ćwiczebnych. Z kolei należy
przygotować plan i program zajęć dla wszystkich szkolonych grup uwzględniając
przewidywany budżet godzin. Każda lekcja narciarska powinna mieć zapis w
postaci konspektu, który opracowuje się na podstawie toku lekcji. Bardziej
doświadczeni instruktorzy zamiast konspektu pojedynczej lekcji mogą opracować
sobie zapis dwóch lub więcej lekcji, tzw. Plan realizacji cyklu tematycznego.
Tematy poszczególnych lekcji powinny być zgodne z ogólnym planem przyjętym
na cały okres szkolenia i zawierać ewentualne korekty wprowadzone w trakcie
zajęć. Planując cykliczne szkolenie narciarskie należy opracować dla każdej grupy
optymalną drogę metodyczną.
Podczas konstruowania drogi metodycznej należy uwzględnić:
1. ocenę grupy na podstawie diagnozy, np. początkujący, mało sprawni, dorośli,
bojaźliwi,
2. czas szkolenia np. 7 dni po 5 godzin lekcyjnych,
3. dostępne środki metodyczne np. właściwie dobrany sprzęt narciarski, pomoce
dydaktyczne w postaci tyczek i kamery video,
Droga metodyczna powinna zawierać w opisie ogólna koncepcję, a ponadto:
1. ewolucje finalne ujęte jako tematy lekcji,
2. ćwiczenia oswajające ze środowiskiem i sprzętem,
3. ćwiczenia metodyczne ułatwiające opanowanie ewolucji finalnych.
Planując drogę metodyczną należy pamiętać, że uczenie się ruchu o
podobnej strukturze ułatwia zjawisko transferu motorycznego, czyli przenoszenie
się wprawy z jednej czynności na drugą.

9. NAUCZANIE DZIECI
Truizmem jest przypomnienie, że dziecko nie jest miniaturą dorosłego, a
więc charakteryzuje się zupełnie odmiennymi właściwościami psychofizycznymi.
Technika narciarska jaką stosują dzieci nie różni się zasadniczo od techniki
dorosłych. Charakteryzuje się ograniczonym używaniem kontrrotacji i odciążenia,
natomiast pełnym wykorzystaniem poślizgu nart. Wynika to z cech fizycznych
dziecka. Uwaga dziecka jest rozproszona. Wyjątek stanowią gry ruchowe.
Słownictwo dzieci jest skromniejsze, a myślenie abstrakcyjne nie w pełni
rozwinięte. Należy zatem unikać długich wyjaśnień i przerw. U dzieci istnieje
potrzeba działania – akcji. Dziecko posiada dużą zdolność imitacji ruchu lecz nie
w szczegółach tylko w zarysie ogólnym. Dziecko szuka natychmiastowych
wyników, podziwu instruktora, a narty traktuje jako zabawę. Wiek dziecka
decyduje o sposobie uczenia go.
Należy:
 przy podziale na grupy wziąć pod uwagę wiek biologiczny (rozwojowy), im
młodsze dzieci tym mniej liczna powinna być grupa,
 dokładnie sprawdzać sprzęt przed rozpoczęciem zajęć; buty powinny
uniemożliwiać ruchy w stawach skokowych,
 bardzo starannie dobierać teren i unikać miejsc zatłoczonych, a w miarę
możliwości korzystać ze specjalnie przygotowanych torów oraz ogródków
narciarskich,
 dużo czasu poświęcić na oswojenie ze sprzętem i środowiskiem,
 wprowadzać dużo zjazdów na wprost, ćwiczeń równoważnych i skoków,
 często demonstrować ćwiczone elementy w formie możliwej do naśladowania
przez dzieci,
 traktować dzieci indywidualnie i z dużą cierpliwością,
 korzystać z różnych metod stosując dużo gier i zabaw.
Ogólnie zajęcia z dziećmi muszą mieć formę zabawy, a tematy lekcji to po
prostu dobre pojeżdżenie sobie na nartach. Jazda na wprost, skoki, poszukiwanie
prędkości, to elementy dla dziecka atrakcyjne. Nie można wymagać perfekcyjnego
wykonania skrętów. Należy przede wszystkim pamiętać, że powierzono nam dzieci
nieświadome niebezpieczeństw związanych z narciarstwem.
Pierwsza i zasadnicza sprawa to zapewnienie im bezpieczeństwa,
przewidywanie wszystkich możliwych zagrożeń (myślenie za grupę) i
związane z tym utrzymanie dyscypliny w grupie.
Stosujemy zasadniczo nauczanie kompleksowe (metodę syntetyczną).
Obecność rodziców w czasie zajęć jest niewskazana. Nie zapominajmy jednak, że
często możemy mieć do czynienia z sytuacją, że dziecko jest po raz pierwszy bez
swoich bliskich. Musimy więc zapewnić mu rodzicielską opiekę. Nie należy
przyjmować dzieci od rodziców na stoku nie wiedząc gdzie mieszkają i jak ich
znaleźć w razie potrzeby. Gdy dziecko nie chce zostać bez rodzica, rodzic musi mu
wytłumaczyć, że niedługo po nie przyjdzie. Dzieci chcą często mieć instruktora dla
siebie (jest to objaw potrzeby bycia najbardziej popularnym, obawa przed
odrzuceniem), starajmy się jednak traktować wszystkich jednakowo, tłumaczyć
dzieciom, że inni mają takie same potrzeby, np. zmieniać kolejność jazdy w wężu.

10. BEZPIECZEŃSTWO NA ZAJĘCIACH
Bezpieczeństwo dzieci, młodzieży, a także dorosłych n a zajęciach
narciarskich należy do kluczowych problemów metodyki nauczania narciarstwa.
Od zapewnienia bowiem bezpieczeństwa w trakcie wykonywania zarówno
prostych jak i bardzo trudnych ewolucji zależy w poważnym stopniu szybkość
uczenia się i trwałość nowych umiejętności. Badania z tego zakresu wykazują, że
istnieje ścisły związek przyczynowy między poczuciem bezpieczeństwa
ćwiczącego a efektami jego wysiłków w wychowaniu fizycznym i w sporcie. W
środowisku nauczycieli narciarstwa bezpieczeństwo na zajęciach, a zwłaszcza
zdarzające się tam wypadki budzą zawsze żywe reakcje. Jedni są zdania, że są one
nieodłączną częścią tych zajęć, tkwią w samej strukturze ruchu i nie można
zwiększać wymagań bez ryzyka zwiększenia ilości wypadków. Inni prezentują
zgoła odmienny pogląd w tej sprawie. Uważają, że zabiegi o bezpieczeństwo mają
prawie nieograniczony zakres i w zasadzie nie powinno się mówić, że uczyniono
wszystko czego wymaga etyka i kunszt zawodowy.[5]
Z badań nad rozwiązaniami organizacyjno – metodycznymi prowadzonymi
w Akademiach Wychowania Fizycznego oraz ośrodkach narciarskich za granicą
wynika, że można znacznie obniżyć liczbę, zwłaszcza ciężkich wypadków.[6]
Należy również wspomnieć, że stosowane obecnie praktyki ubezpieczania
się od odpowiedzialności cywilnej z tytułu wykonywania jakiejś działalności ma
wymiar jedynie porządkowy i w żadnym zakresie nie rozwiązuje sprawy.
Instruktor ubezpieczając się od odpowiedzialności cywilnej może w najlepszym
razie być zwolniony od ewentualnego płacenia odszkodowania. Nie jest jednak w
stanie ubezpieczyć się od odpowiedzialności moralnej, tym bardziej gdy wypadek
zdarzył się w wyniku ewidentnego niedopatrzenia czy lekkomyślności.
Przyczyny wypadków narciarskich:
 powstałe z winy nauczyciela,
 powstałe z winy ucznia.
Przyczyny powstałe z winy nauczyciela to najczęściej niewłaściwa
organizacja zajęć zarówno przez początkujących jak i doświadczonych nauczycieli
narciarstwa. Podstawowym obowiązkiem prowadzącego jest właściwy dobór
miejsca ćwiczeń lub trasy zjazdu, przeprowadzenie rozgrzewki, omówienie i
pokazanie ćwiczącym miejsc i sytuacji grożących niebezpieczeństwem. Uczniowie
muszą wiedzieć, że jeżeli nie dostosują się do wskazówek i ustaleń to ponoszą w
pełni ryzyko i odpowiedzialność za zaistniały wypadek.
Inną przyczyną może być także nieznajomość lub nieprzestrzeganie
obowiązujących przepisów czy przyjętych w tym zakresie ustaleń. Instruktor
winien dobrze znać przepisy KODEKSU NARCIARSKIEGO. W przepisach tych
zawarte są zasady poruszania się po stokach i nartostradach, a znajomość ich jest
dzisiaj niezbędna. Z przeprowadzonych badań wynika, że KODEKS
NARCIARSKI, który ma pomóc w zapewnieniu bezpieczeństwa jest często
lekceważony lub w ogóle nieznany.
Kolejną przyczyną wypadków narciarskich bywa często słaba znajomość
uczniów. Zapewnienie bezpieczeństwa nie jest możliwe bez wszechstronnego ich
poznania, nie tylko w zakresie poziomu rozwoju somatycznego i motorycznego,
predyspozycji i upodobań, ale także mechanizmów zachowań, sposobów reakcji,
progów lęku, ryzyka i odwagi. Potrzebna zatem jest wnikliwa obserwacja uczniów,
zwłaszcza w sytuacjach nietypowych, nieznanych przy ćwiczeniach o nieznanej
strukturze, w których istnieje wiele alternatywnych wyborów dróg rozwiązania
ruchowego. Obserwacja taka jest konieczna, zważywszy, że ćwiczący często nie
ujawniają swoich reakcji i trudno nam przewidzieć jak się zachowa w złożonej,
trudnej dla siebie sytuacji.
Nauczyciel narciarstwa powinien stwarzać sytuacje i warunki
przeciwdziałające powstawaniu wypadków (nauczanie prewencyjne). Jednym z
nich jest znoszenie lęku i kształtowanie odwagi. Instruktor powinien mieć pełne
rozeznanie, który z ćwiczących boi się podjęcia ryzyka wykonania dość złożonej
ewolucji, często w trudnych warunkach terenowych, a który bez obaw takie ryzyko
podejmuje. Lęk, który towarzyszy niektórym uczniom przed lub w trakcie
wykonania ćwiczenia, może być głównym powodem zahamowań lub zaburzeń w
wykonywaniu niektórych ćwiczeń, co w konsekwencji może skończyć się
wypadkiem.
Innym zagadnieniem są przyczyny wypadków z winy ćwiczącego.
Wiadomo, że bezpieczeństwo na zajęciach narciarskich zależy nie tylko od
instruktora, ale także w dużym stopniu od ucznia. Instruktor może przygotować się
do zajęć, uwzględnić i przewidzieć prawie wszystkie okoliczności i sytuacje
zagrażające bezpieczeństwu, a jednak dochodzi do wypadku. Przyczyną wypadku
może być sam uczeń, który albo z własnej winy, albo niezależnie od swoich
intencji doznał kontuzji. Z dostępnych opisów przyczyn powstawania wypadków z
winy ćwiczącego najczęściej wymienia się dowolność wykonania ćwiczenia,
pomimo jednoznacznego określenia sposobu wykonania. Uczeń w związku z tym
musi wiedzieć, że za dowolność wykonania ćwiczenia, za naganne postępowanie
ponosi odpowiedzialność.
Wydaje się, że najczęstszą przyczyną wypadków narciarskich jest zmęczenie
ćwiczącego. Jest ono następstwem obciążenia lub nawet przeciążenia fizycznego i
psychicznego. W wyniku zmęczenia następuje utrata zdolności kontynuowania
jazdy czy ćwiczeń. Jednym z objawów zmęczenia jest wzrastająca liczba upadków.
W stanie zmęczenia występuje często nadmierna wrażliwość i wybuchowość oraz
obniżenie samokontroli, a zatem wytwarza się sytuacja sprzyjająca popełnianiu
błędów, które zagrażają bezpieczeństwu ćwiczących.

10.1 ZAPOBIEGANIE URAZOM NARZĄDU RUCHU
Narciarstwu towarzyszą upadki. Każdy upadek, również usiłowanie obrony
przed upadkiem, a także nieudolne podnoszenie się po upadku mogą spowodować
uszkodzenie ciała przyczyną urazów są mocno przytwierdzone do nóg narty.
Pierwszym obowiązkiem instruktora jest sprawdzenie sprawności i siły wypięcia
wiązań narciarskich, a także „ski – stopu”, aby uwolniona narta nie mogła uderzyć
innego narciarza. Czym krótsze narty, a zatem im mniejsza siła oporów bocznych,
tym mniejsza możliwość urazów kończyn dolnych. Z badań wynika, że narty o
długości 120 cm lub krótsze nie powinny stanowić zagrożenia dla dorosłego, w
miarę dobrze umięśnionego człowieka. Ze względu na bezpieczeństwo i łatwość
skręcania należałoby zaczynać nauczanie od nart krótkich, karwingowych.
Doskonalenie jazdy na tego typu nartach także jest wskazane.
Niebezpieczne mogą być również niewłaściwie używane kijki narciarskie.
Dlatego też pierwsze lekcje narciarstwa powinny odbywać się bez kijków, a w
następnych należy szczególnie zwrócić uwagę na sposób ich trzymania (groty
kijków zawsze w tył) oraz na właściwe ujęcie rękojeści kijków. Także pozostałe
elementy wyposażenia narciarskiego, niewłaściwie dobrane i użytkowane mogą
stać się przyczyną wypadku. Dlatego też nauczyciel przed wyjazdem na narty
powinien sprawdzić sprzęt i wyposażenie uczniów.
Istotne dla zwiększenia bezpieczeństwa uczących się jest umiejętne
upadanie, a także uczenie się upadania przez powolne obniżanie postawy ciała i
łagodne opadanie na bok. Uczyć się trzeba również powstawania, bowiem w tym
momencie można doprowadzić do urazów.
Zachowanie bezpieczeństwa w czasie uczenia się zależy także od organizacji
grupy. W czasie pierwszych lekcji, kiedy jeden uczeń ćwiczy, pozostali nie ćwiczą
(obserwują go lub podchodzą w znacznej odległości od ćwiczącego). Jeśli ćwiczy
na raz cała grupa, należy przewidzieć dla każdego ćwiczącego odpowiednią ilość
miejsca. Miejsce ćwiczeń powinno być tak dobrane, aby był „wybieg”, a płaski lub
lekko przeciwstawny teren pozwalał na łatwe zatrzymywanie się. W okolicy nie
może być żadnych przeszkód (samotne drzewa, krzaki, uskoki, skałki itp.).
Nauczyciel powinien stać bądź w miejscu startu do ćwiczeń, bądź niedaleko
miejsca, w którym zatrzymuje się ćwiczący. Ustawienie w połowie zjazdu i
wołanie do ćwiczącego w czasie zjazdu odwraca uwagę ucznia i może być
przyczyną wypadku.
Zmniejszenie niebezpieczeństwa w czasie uczenia wiąże się również z
obraniem odpowiedniej konfiguracji terenu, stosownie do nauczanej ewolucji, oraz
dobrym przygotowaniem terenu ćwiczeń.

11. UCZENIE SIĘ NARCIARSTWA A MOTORYKA CZŁOWIEKA
Technika narciarstwa zjazdowego stawia szczególne wymagania motoryce
człowieka. Różni się ona od techniki w innych sportach przede wszystkim tym, że
narciarz wykonuje określone czynności ruchowe w czasie, kiedy stoi (dość
niepewnie) na zjeżdżających w dół nartach. Martin Olson (Kanada) powiedział, że
„skiing is movement in motion” (narciarstwo to poruszanie się w ruchu).[3]
Narty przemieszczają narciarza, nierówne podłoże naraża go na utratę
równowagi, bez przerwy regulując wychwianie równowagi ciała – wykonuje on
różne złożone czynności ruchowe, których efektem ma być zmiana kierunku jazdy.
Boczny opór nart o długości 2 metrów, zmusza narciarza do użycia znacznej siły,
bądź do szybkich ruchów ciałem (w dół lub w górę), pozwalających na
zmniejszenie masy ciała naciskającej na narty, a zatem zmniejszających wielkość
oporu bocznego nart.
Opisana tu, bardzo ogólna charakterystyka ewolucji narciarskich narciarza
zjeżdżającego z góry daje wystarczający obraz sytuacji, w jakiej znajduje się każdy
uczący się narciarstwa zjazdowego. Musi on bowiem zarówno opanować
równowagę, jak i wykonywać odpowiednie ruchy zapewniające skręt, a także
zachować w tych ruchach właściwą im koordynację i rytm. W tych złożonych
sytuacjach powinien zachowywać się przede wszystkim w sposób zapewniający
mu bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo uczącego się jest kategorycznym
imperatywem nauczyciela narciarstwa.

12. NARCIARSTWO – ĆWICZENIE RÓWNOWAGI CIAŁA
Narciarstwo zjazdowe to „poruszanie się w ruchu”. Utrzymanie
równowagi staje się zatem dla początkującego narciarza (i nie tylko) sprawą
istotną. Z badań wynika, że ludzie posiadają dość zróżnicowane indywidualne
zdolności zachowania równowagi ciała. Są osoby, które potrafią szybko regulować
równowagę a są i takie, które przy małym nawet wychyleniu tracą równowagę i
przewracają się. W nauczaniu narciarstwa częste przewracanie się nie tylko może
być przyczyną urazów narządu ruchu, ale może deprymować uczącego się i
ostatecznie zniechęcić do uczenia się i uprawiania tej formy rekreacji. Należy
zatem tak prowadzić lekcję, aby zarówno teren, sprzęt, jak i dobór ćwiczeń
stwarzały jak najmniej okazji do utraty równowagi, szczególnie w czasie
pierwszych lekcji.
Doskonalenie informacji równoważnych wiąże się z informacją sensoryczną
dostarczaną przez analizator przedsionkowy i kinestetyczny. Ważny jest tu
również analizator wzrokowy. W praktyce główną metodą doskonalenia
równowagi ciała są ćwiczenia zachowania równowagi, stopniowane tak, aby
wzbogacać doświadczenie uczącego się. Możliwości takie dają już pierwsze
poruszanie się na nartach i pierwsze kroki. Jako ćwiczenia równoważne mogą być
traktowane ćwiczenia chodu, a następnie biegu na nartach. W czasie próby zjazdu
na wprost należy również włączać ćwiczenia równoważne, jazda z uniesionym
dziobem jednej narty, z uniesioną nartą, na jednej narcie. Do ćwiczeń równowagi
należy także zaliczyć podskoki podczas zjazdu, zmianę (równolegle) śladu zjazdu
przez podskoki, czy przejazd przez garby terenowe. Do ćwiczeń tych zaliczyć
można również stawianie różnych zadań wpływających na zaburzenie równowagi
początkującego narciarza np. w czasie zjazdu rzut śnieżką do celu, zdejmowanie
części odzieży i ubieranie się, zwroty tułowia, skłony. W dalszych etapach
nauczania będą to ćwiczenia ześlizgu nie tylko na narcie dolnej, ale i górnej, a
wreszcie ćwiczenia wirażowania na narcie górnej.
Na szczególne znaczenie ćwiczeń równowagi dla skuteczności nauczania
narciarstwa zwracał uwagę B. Haczkiewicz. Jednym z podstawowych – według
niego – warunków skuteczności uczenia się i nauczania narciarstwa jest
zachowanie równowagi ciała w czasie ćwiczeń. Początkujący nauczyciele
narciarstwa zbyt szybko przystępują do nauczania techniki narciarskiej, nie
uwzględniając wstępnego okresu adaptacji ucznia, a w tym wyrobienia poczucia
równowagi na nartach. B. Haczkiewicz twierdził, że równowagę typową dla
narciarza można rozwijać i doskonalić także przed rozpoczęciem zajęć na śniegu,
przez specjalne ćwiczenia równoważne aplikowane np. w czasie lekcji
wychowania fizycznego w szkole.[7]

13. UCZENIE SIĘ I NAUCZANIE NARCIARSTWA JAKO PROCES
DOSKONALENIA KOORDYNACJI RUCHÓW
Uczenie się motoryczne w sporcie to proces doskonalenia motorycznej
koordynacji. Uczymy się czynności ruchowych, ucząc się zasad funkcjonowania
naszego ciała. Ucząc się tych zasad dochodzimy do ustalenia zależności między
aktywizacją naszego układy mięśniowego, aktualnymi czynnościami mięśni i
odczuwaniem tych czynności.
Z przedstawionego na rys.2 uproszczonego modelu koordynacji ruchów
wynika, że jest ona skutkiem szeregu działań cząstkowych, spośród których można
wymienić: wykonanie czynności przez układ ruchu, zbiór i selekcję napływającej
informacji, programowanie czynności i antycypację działania, porównanie
uzyskanego wyniku z założonym celem oraz zasadnicze sterowanie i regulację
impulsów korygujących pracę mięśni.[6]
Rys. 2. Uproszczony model koordynacji ruchów [wg K. Meinla, i G. Schnabla].
ZAŁOŻONY
CEL
PROGRAMOWANIE
PORÓWNANIE
WYNIK - CEL
ZBIERANIE
(pamięć ruchowa)
selekcja informacji
(synteza aferentalna)
REGULACJA –
- STEROWANIE
(impulsy eferentne)
WYKONANIE
CZYNNOŚCI
(układ ruchu)
ŚRODOWISKO
(teren, przyrządy,
woda, ZAKŁÓCENIA śnieg i inne)
(Regulacja w
obwodzie
zewnętrznym)
Aferencja -
reaferencja
(Regulacja
w obwodzie
wewnętrznym)
W nauczaniu narciarstwa doskonalenie koordynacji ruchów wiąże się z
przestrzeganiem wykonania przez ucznia ruchów w kolejności zgodnej z
założonym wzorcem czynności. Dlatego też dobrze jest uświadomić sobie
szczegóły techniki, opierając się na analizie biomechanicznej, a nawet choćby
tylko na szczegółowej analizie zewnętrznych przejawów ruchu na zwolnionym
obrazie filmowym. Dostrzeżemy wówczas jednoznacznie kolejność ruchów,
których zamierzamy nauczyć. Ucząc koordynacji ruchów nauczyciel nie powinien
mówić – „równocześnie wbijasz kijek, wychodzisz w górę i przesuwasz narty
przez linię spadku stoku”, ale dokładnie zwrócić uwagę na kolejność wykonania
ruchów – „wpierw prostujesz nogi w kolanach, następnie wbijasz kijek, a potem
przesuwasz narty przez linię spadku stoku”.
Niekiedy w opracowaniach dotyczących narciarstwa możemy przeczytać, że
należy „wspierając się na kijku dolnym odbić się z krawędzi wewnętrznej narty
dolnej, przenosząc energicznie ciężar ciała na nartę górną, wykonując jednocześnie
nieznaczne wyjście w górę”. Byłoby poprawniej, gdyby nauczyciel powiedział:
„po wbiciu kijka, odbić się z wewnętrznej krawędzi narty dolnej, potem szybko
skłonić tułów w bok ku narcie górnej i następnie prostować szybko nogi w
kolanach, powodując nieznaczne wyjście w górę”.
O ile w wyjaśnieniu słownym dość łatwo jest zwrócić uwagę na właściwą
koordynację ruchów, znacznie trudniej jest zrobić to w czasie pokazu. Aby uczeń
mógł pojąć skomplikowaną koordynację ruchów, nauczyciel powinien
demonstrować ruch tak jak na zwolnionym filmie, akcentując kolejność
wykonywanych ruchów.
W miarę doskonalenia niezbędnej koordynacji ruchów korektę słowną i
obrazową zastępuje w coraz większym zakresie korekta czuciowa. Kontrolę
ruchów przejmuje od analizatora wzrokowego analizator kinestetyczny. W
nauczaniu poprawnej koordynacji ruchów zaczynać będziemy od objaśniania i
pokazu, a następnie stworzymy sytuację, w której uczeń będzie otrzymywał
informację kinestetyczną np. w czasie przejazdu przez garb terenowy. W
zależności od prędkości jazdy i wielkości garbu będzie wyczuwał celowość
wcześniejszego (bądź późniejszego) uginania nóg w kolanach i wielkość tego
ugięcia.
1. Współcześnie dąży się do znacznego uproszczenia czynności ruchowych,
zapewniających sprawną zmianę kierunku jazdy na nartach. Franz Hoppichler,
jeden z wybitnych austriackich specjalistów nauczania narciarstwa napisał:
„Nie należy oczekiwać nowinek technicznych, dlatego też należy zwrócić
uwagę na uproszczenia techniki i ujednolicenie techniki”.[3].
Każde uproszczenie techniki zmniejsza trudność w koordynacji ruchów u
uczącego się. Poszukuje się m.in. analogii ruchów zjeżdżającego między
bramkami narciarza do ruchów wykonywanych w czasie biegu. Takie porównanie
koordynacji ruchów narciarskich do koordynacji już znanych uczniowi znacznie
przyspiesza proces uczenia się. Dlatego też celowe jest przed wyjazdem z
uczniami w góry przeprowadzenie lekcji wychowania fizycznego w terenie z
symulowaniem zachowania się w czasie zjazdu na nartach np. bieg z góry między
dość gęsto ustawionymi tyczkami. Do ćwiczeń takich mogą ze sobą zabrać
uczniowie kijki narciarskie.

14. RYTM RUCHÓW W NARCIARSTWIE ZJAZDOWYM
Każdą czynność ruchową można scharakteryzować pod względem
koordynacji (kolejność występujących ruchów) oraz rytmu (chwilowych
przyspieszeń i opóźnień ruchów). Rytm ruchów określa się jako cechę
porządkującą ruchy w czasie. W ruchach sportowych rytm przejawia się w
fizjologicznych zmianach napięć mięśniowych i ciągłych zmianach – od napięcia
do rozluźnienia mięśni. Zmiany te określane są przez cel ruchów. Rytm ruchów
wynika z celu czynności ruchowej uporządkowane w czasie i jest
charakterystycznym dla danej czynności akcentowaniem. Rytm towarzyszy
wszystkim ruchom, nawet na etapie niedoskonałych jeszcze czynności ruchowych.
Im wyższy jednak poziom doskonałości, tym bardziej rytm ruchów zgodny jest z
celem czynności. Zachowanie rytmu kolejnych napięć i rozluźnień mięśni, daje
szansę ekonomiczniejszej pracy, zatem dłuższego czasu ćwiczeń i w efekcie
szybszego uczenia się. Bardzo często początkujący narciarz wykonuje wszystkie
ćwiczenia w stałym napięciu mięśni. Uniemożliwia mu to przebycie dłuższego
odcinka zjazdu, a zmęczenie mięśni może być przyczyną urazu po upadku.[8]
W czasie uczenia się narciarstwa uchwycenie rytmu ruchów decyduje o
efektach. Odciążenie bowiem jest możliwe tylko przez szybki ruch (w dół lub
górę). Zmiana kierunku jazdy to np. rytmiczne szybkie wyjścia w górę i wolne
zejścia w dół. Nauczaniu rytmów ruchu towarzyszą najczęściej odpowiednie
sygnały głosowe. Nauczyciel może je podawać bądź jakimkolwiek dźwiękiem
(gwizdek), bądź słowami. Uczeń powinien również akcentować rytm swoich
ruchów głosem. Na przykład przy rytmicznych zmianach kierunku jazdy na
nartach: „raz iii...”, „raz iii...”. „Raz” oznacza rozpoczęcie skrętu, a przedłużone
„iii...” sterowanie skrętem. „Raz” to szybkie wyjście w górę, „iii...” to wolne
zejście w dół.
Nauczaniu rytmu w narciarstwie może towarzyszyć odpowiednio dobrany
podkład muzyczny. Rytmiczna muzyka nie tylko przyspiesza proces uczenia się,
ale również bardzo uatrakcyjnia lekcję na stoku. Zaleca się również stosowanie
rytmu w grupie, tak aby zespół wykonywał razem ćwiczenie rytmiczne. W
narciarstwie można rozpoczynać takie ćwiczenia jako jazdę za osobą „nadającą”
określony rytm, bądź też jako grupowe wykonanie rytmicznych skrętów pod
„dyktando” reagując na głos jednego z uczestników.
Rytm jest „zaraźliwy”. Obserwujemy w życiu codziennym, że nieraz łatwo
w sposób niedostrzeżony poddajemy się rytmowi muzyki, czy rytmom działań
innych ludzi. Jest to oczywiście przede wszystkim możliwe wówczas, kiedy
towarzyszy temu zjawisku aktywne, emocjonalne angażowanie się. Warto zatem w
czasie demonstrowania, np. filmów narciarskich zwrócić uwagę uczniów na to, aby
starali się utożsamić z osobą prezentowaną na filmie. Prowadzi to m.in. do
przyswojenia specyficznego dla narciarstwa rytmu ruchów.
Należy jednak zawsze pamiętać, zwłaszcza w początkowym okresie
nauczania, że człowiek działa świadomie. Rytm ruchów również podejmujemy
świadomie, możemy go obiektywizować, a zatem i nim sterować. Dlatego też
celowe jest uświadamianie uczniom określonego rytmu ruchów w narciarstwie np.
przez głośne podawanie taktu.

15. CECHY MOTORYCZNOŚCI LUDZKIEJ, A PROCES UCZENIA SIĘ NARCIARSTWA
Uczeniu się narciarstwa, tak jak uczeniu się innych czynności ruchowych,
towarzyszy rozwój określonych cech motoryczności. Odpowiedni poziom rozwoju
tych cech jest również warunkiem rozpoczęcia nauczania. Tak więc istnieją
wzajemne zależności między uczeniem się czynności ruchowych, a poziomem i
doskonaleniem cech motoryczności ucznia. Dla wykonania określonych ruchów
niezbędna jest bowiem określona siła mięśni i możliwości szybkościowe. W
niektórych ruchach potrzebna jest określona gibkość, zwiększony zakres
ruchomości w stawach, niezbędna jest również wytrzymałość.
Z jednej strony dla skuteczności motorycznego uczenia się, konieczny jest
odpowiedni poziom cech motorycznych, z drugiej należałoby stwierdzić, że w
trakcie uczenia się następuje doskonalenie cech motoryczności człowieka.
Powtarzanie ćwiczeń na śniegu, wykonywanie poleceń nauczyciela prowadzi
bowiem nie tylko do nauczenia się nowej czynności ruchowej, lecz również do
doskonalenia siły, gibkości czy też wytrzymałości specyficznie narciarskiej.
B. Haczkiewicz udowodnił, że z pomocą testu określającego ogólną
szybkość, zwinność, siłę i wytrzymałość na nartach można wnioskować o
postępach w nauczaniu narciarstwa. Dlatego też tzw. „Test Haczkiewicza”
wprowadzono do wstępnego podziału na grupy szybciej i wolniej uczących się
narciarstwa. Miarą sprawności jest czas uzyskany po pokonaniu trasy.[5]
Tak więc oprócz pamięci motorycznej oraz zdolności koordynacyjnych,
lepsze postępy w uczeniu się narciarstwa warunkuje stan cech motoryczności.
Właściwe przygotowanie ogólnorozwojowe gwarantuje nie tylko szybsze
postępy w uczeniu się narciarstwa, ale również zapobiega kontuzjom. Przed
wyjazdem na zimowisko należy zatem przeprowadzić szereg lekcji W-F, w czasie
których trzeba wzmacniać aparat mięśniowo – stawowy, a szczególnie kończyn
dolnych, zwiększać gibkość (zwłaszcza tułowia), a także wytrzymałość ogólną.
Rys. 3. Test Haczkiewicza

16. SPOŁECZNE ASPEKTY PROCESU UCZENIA SIĘ I NAUCZANIA
NARCIARSTWA
Narciarstwo wyczynowe zalicza się do sportów indywidualnych. O ile
jednak narciarz – wyczynowiec jest samotny w swym dążeniu do zwycięstwa i
pokonania przeciwnika, to narciarz uprawiający ten sport jako element
wychowania fizycznego i rekreacji, znajduje się na ogół w zespole, współdziała z
innymi, a obok techniki narciarskiej, uczy się życia zespołowego.
Uczenie się i nauczanie narciarstwa, pobyt na zimowiskach narciarskich
zawiera wiele aspektów życia społecznego, a więc powinien być celowo
wykorzystany dla doskonalenia życia w zespole i dla zespołu, także i poza
terenami zjazdowymi.
Nauczyciel wyjeżdżający na obóz zimowy z uczniami, organizujący lekcje
narciarstwa, powinien traktować pobyt uczniów w górach jako okazje do
uspołeczniania podopiecznych. Może temu służyć nie tylko właściwa organizacja
czasu po nartach, ale także (i to w znacznym zakresie) praca pedagogiczna na
stoku.
Znawca sportu narciarskiego i wieloletni prezes Szwajcarskiego Zrzeszenia
Sportu Szkolnego (SVSS) H. Herter uważa, że prowadzić obóz narciarski może
tylko ktoś o kim można rzec, że jest „prawdziwym człowiekiem i
wychowawcą”.[3]
Kursy narciarskie są częścią wychowania i kształcenia młodzieży. Powinno
się te kursy traktować jako okazję dojrzewania społecznego w szczególnie
sprzyjających okolicznościach, podczas wielostronnych możliwości kształcenia.
Inni szwajcarscy specjaliści nauczania narciarstwa uważają, iż właściwy
proces nauczania narciarstwa świetnie nadaje się dla wywołania przeżyć
społecznych i doskonalenia uczenia społecznej wspólnoty, szczególnie podczas
działań w trudnych warunkach otoczenia, przy niskich temperaturach, we mgle i w
zamieci śnieżnej. Wiele w tym zakresie zależeć będzie od właściwej postawy
nauczyciela.

17. NAUCZYCIEL A GRUPA
Uczenie się wspomagane przez nauczyciela szybciej i skuteczniej prowadzi
do celu. Dlatego też zapewne zwraca się uwagę na wiodącą rolę nauczyciela w
nauczaniu. W nauczaniu narciarstwa pozycja nauczyciela ma jeszcze większe
znaczenie niż w nauczaniu innych czynności ruchowych.
W pierwszym okresie pobytu w górach uczeń nie jest w stanie ocenić
niebezpieczeństwa, stromizny stoku, ciężkich warunków śniegowych itp. To
właśnie wiedza i doświadczenie nauczyciela pozwolą zapewnić uczniowi
bezpieczeństwo.
Uczeń, znajdujący się w nieznanym mu środowisku, czuje się niepewnie,
odczuwa lęk. Obserwując nauczyciela, widząc jego doświadczenie narciarskie,
uczeń nabiera ufności, czuje się bezpiecznie pod opieką osoby, która w nowym dla
niego otoczeniu, czuje się pewnie. Doskonale zjeżdżający na nartach nauczyciel
staje się wzorem do naśladowania. Powstaje u ucznia motywacja i zarazem
przekonanie, że umiejętności narciarskich można się nauczyć.
Nauczyciel jest potrzebny uczącemu się. Jednak wiodącej roli nauczyciela w
nauczaniu nie należy rozumieć jako konieczności wyróżniania się spośród uczącej
się grupy lub bezwzględnego kierowania grupą. Nauczyciel, realizujący cele
uspołecznienia, powinien być uznany za członka grupy, szczególnie cennego dla
niej i realizowanych przez nią celów. Trzeba zawsze pamiętać, że nauczyciel ma
stymulować proces uczenia się, że ma być pomocny uczniowi. Podmiotem
nauczania jest uczeń i on musi chcieć się uczyć i stawiać sobie cele, które pragnie
osiągnąć, a także mieć dość siły na to, aby przezwyciężać trudy.
Nauczyciel ma być jego doradcą i wskazywać możliwości skrócenia drogi
do celu. Dlatego też współczesna pedagogika nie przeciwstawia ucznia
nauczycielowi, lecz przyjmuje układ demokratyczny, w którym nauczyciel nie
występuje jako „nadawca”, a uczeń wyłącznie jako „odbiorca” informacji.
Następuje między nimi stała „wymiana” informacji.
Już w 1933 r. twórca austriackiej „naturalnej szkoły narciarstwa” F. Hoschek
pisał, że nauczyciel narciarstwa nie może wydawać poleceń, lecz powinien
rozmawiać ze swymi uczniami.[13]
Współdziałanie nauczyciela i uczniów powinno występować już od początku
nauczania narciarstwa, w momencie kiedy nauczyciel wspólnie z uczniami ustala
cele nauczania i dyskutuje o potrzebach oraz możliwościach osiągnięcia celu. W
czasie lekcji na śniegu zajęcia powinny być tak zorganizowane, aby zamierzony
cel był w pełni akceptowany przez uczniów, a jeszcze lepiej, aby zamierzony cel
był uznawany przez uczniów za ich własny. Nauczyciel powinien tak przygotować
lekcję, aby chwilami wydawał się być uczniom zbędny.
W czasie zajęć na śniegu nauczyciel powinien być cierpliwym przyjacielem
uczących się. Należy stworzyć pogodny i przyjazny nastrój, aby uczniowie w
chwilach własnej nieporadności zwracali się do nauczyciela, wiedząc, że w każdej
chwili otrzymają wyczerpujące wyjaśnienie.
Należy również, w miarę postępów w uczeniu się, coraz częściej włączać
uczniów jako nauczających, jako demonstratorów, bądź obserwatorów
korygujących błędy. Nauczyciel nie może narzucać się, powinien uczniom
pozwolić działać, powinien rozwijać w nich poczucie samodzielności,
umiejętności podejmowania decyzji i odpowiedzialności za działanie.
W opracowaniach dotyczących narciarstwa zwraca się np. uwagę na to, aby
uczniowie uczyli się sami wybierać drogę zjazdu, a nie tylko zjeżdżali szeregiem i
jednym śladem za nauczycielem. Nauczyciel nie powinien podkreślać ogromnej
różnicy jaka dzieli jego sprawność narciarską od umiejętności uczniów.
Układ nauczyciel – uczniowie powinien być zatem demokratyczny z
akceptacją nauczyciela jako członka zespołu, do którego warto zwrócić się po radę,
ponieważ jego wiedza i doświadczenie mogą przyspieszyć osiągnięcie celu.

18. INTERAKCJE W GRUPIE
Narciarstwa uczy się zespołowo. Tradycyjnie ustawia się uczniów w
szeregu i każdy po kolei wykonuje ćwiczenia. Austriacy ten sposób nauczania
nazywają „pater noster” i przeciwstawiają mu , zwłaszcza po pierwszym etapie
uczenia się, równoczesne ćwiczenia całej grupy lub kilku osób. Uzasadnieniem
takiego postępowania jest szczególna psychologiczna sytuacja, w jakiej znajduje
się ćwiczący, który rad nie rad musi prezentować swoja nieudolność narciarską
przed całą grupą.[2]
Wykorzystując zatem większe wolne tereny, należałoby prowadzić zajęcia w
taki sposób, aby uczeń nie był wystawiony na krytyczne uwagi kolegów i nie
doprowadzić już na wstępie do sytuacji stresujących. Oczywiście ćwiczenia :na
raz” całej grupy wymagają zapewnienia szczególnych warunków bezpieczeństwa.
Jeżeli już jednak decydujemy się na nauczanie „po kolei”, to należałoby
zmieniać kolejność ćwiczących osób i przeplatać ćwiczenia uczniów pokazem
nauczyciela. Należy pamiętać o tym, że uczniowi utrwala się obraz ćwiczących,
łącznie z popełnianymi przez nich błędami. Pokaz nauczyciela zamazuje się po
kilkakrotnej obserwacji niesprawnych uczniów, a powstające wyobrażenie
czynności ruchowej jest dalekie od zamierzonego.
W czasie lekcji uczniowie powinni mieć możliwość wymiany między sobą
informacji o postępach w uczeniu się, a także o pozytywnych i negatywnych
doświadczeniach nabywanych w procesie uczenia się. Należy także pozwolić
uczniom, a nawet ich zachęcać do proponowania własnych, oryginalnych „metod”
uczenia się techniki narciarskiej. Rozmowy i próby wzajemnego uczenia się nie
tylko doskonalą uspołecznianie uczniów, ale maja istotny wpływ na motywację do
uczenia się i doskonalenia skuteczności nauczania. Wiemy przecież z doświadczeń
własnych, że najszybciej uczymy się, ucząc innych.
Zespól uczących się składa się zawsze z osób o zróżnicowanym stopniu
zdolności. Jedni mają trudności, bo cechuje ich nadmierna lękliwość, inni maja
słabszą ogólną sprawność fizyczną, jeszcze innym brak doświadczenia ruchowego,
czy tez charakteryzują się słabsza zdolnością koordynacji ruchów itp. Prawidłowo
prowadzony proces nauczania powinien prowadzić z jednej strony do coraz to
lepszej sprawności narciarskiej, a z drugiej do stopniowego zmniejszania
zróżnicowania sprawności w uczącej się grupie osób.
Do zadań nauczyciela – pedagoga należy dokładne ustalenie przyczyn
zróżnicowania sprawności uczących się i braku postępów w uczeniu się
narciarstwa. Znacznej liczbie poważnych błędów pojawiających się w technice
początkującego narciarza można zapobiec, stwarzając warunki, które nie
dopuszczą do powstania błędów. Mówi się wówczas o tzw. Pedagogice
prewencyjnej.
Na przykład wiemy, że szereg błędów powstaje w wyniku zachowań
lękowych. Należy zatem na wstępie nauczania stworzyć uczniom warunki
„komfortu psychicznego”. Niektóre niedostatki techniki wypływają z
niedoinformowania ucznia. Należy wie dostarczyć mu niezbędnej informacji.
Wreszcie część obserwowanych zróżnicowań odnieść będzie można do konstrukcji
fizycznej uczniów. Inaczej bowiem zachowywać się będzie np. uczeń wysoki, o
długich kończynach, od ucznia niskiego wzrostu. W tym przypadku ingerencja
nauczyciela w celu „ujednolicenia” techniki ruchów mogłaby przynieść więcej
szkody niż pożytku.
Ustalenie przyczyn popełnianych błędów należy do pedagoga, chociaż i na
tym etapie dobrze jest korzystać ze współpracy uczniów. Natomiast zapobieganie
błędom, uzupełnianie niedostatków informacjami, a także wykorzystanie
zróżnicowania w zakresie rozwoju fizycznego i sprawności fizycznej dla tworzenia
indywidualnej drogi uczenia się, powinny w znacznej mierze opierać się na
współdziałaniu uczących się. Skłonności niektórych uczniów do wyodrębniania się
z grupy (a dotyczy to nie tylko najsprawniejszych w grupie, ale również tych
szczególnie niesprawnych) utrudniają osiągnięcie sukcesów pozostałym i
podnoszenie ich sprawności narciarskiej. Uczniowie, którzy w pierwszym etapie
nauczania mają szczególne trudności, niekiedy celowo podkreślają swą
nieudolność, grają „patałacha”. Przy bliższym jednak rozeznaniu sytuacji okazuje
się, że słabe postępy uczenia się narciarstwa mają określoną przyczynę. Uczeń nie
jest „w ogóle niezdolny do nauczenia się jazdy na nartach” lecz, po prostu boi się
lub jest zbyt słaby fizycznie w porównaniu z innymi, czy też ma trudności z
wykonywaniem ruchów szybkich.
Współudział zespołu we włączeniu takiego ucznia w realizację wspólnych
zadań może mieć tu istotne znaczenie. Uczeń bojaźliwy nie może konfrontować się
z odważnymi, bowiem od razu jest na pozycji straconej. Może jednak, jeśli jest np.
silny, otrzymać zadanie, w którym będzie lepszy od innych. Na przykład w czasie
ćwiczeń na małym nachyleniu stoku może wygrać konkurs na największą liczbę
zwrotów podskokiem. Odnoszone sukcesy aktywizują do dalszego uczenia się, a
ponoszone porażki deprecjonują i w końcu zniechęcają do uczenia się narciarstwa.
Pochwały zespołu są zazwyczaj traktowane poważniej niż te same słowa uznania
wyrażone przez nauczyciela. Dlatego też członkowie zespołu powinni, przez
dostrzeganie nawet minimalnych postępów, stymulować dalsze działanie uczącego
się.[2]
W czasie uczenia się narciarstwa występuje wiele sytuacji kształtujących
uspołecznianie, jak pomoc przy powstawaniu po upadkach, obserwacja kolegów w
czasie dłuższego zjazdu, zatrzymanie się przy potrzebującym pomocy, stworzenie
dobrego nastroju w grupie w czasie trudnych warunków atmosferycznych, pomoc
w okazjonalnej naprawie sprzętu na stoku, zamiana rękawiczek z kolegą, który
zmarzł w ręce itp.

III. TECHNIKA – CARVING

1. KALENDARIUM EWOLUCJI CARVINGU
Około 1860r. – Narty carvingowe w Telemarku
W tej okolicy na południowy zachód od Kristianii, dzisiejszego Oslo, stosuje się
narty taliowane, podczas gdy w całym pozostałym świecie narciarskim używa się
nart o równoległych krawędziach.
Skręt Telemark i Krystiania
Aby szybciej zatrzymać się po wyskoku, zjeżdża się w pozycji wykrocznej
na wysuniętej do przodu i zakrawędziowanej narcie. Po wyskoku obydwoma
nartami skręca się (przy wysuniętej drugiej narcie do przodu) równocześnie w bok.
Narodziny kręcenia typu Telemark i Krystiania.
1897r. – M. Zdarsky: Kształt krawędzi oraz „łukowaty kierunek toru”
Krawędź narty jest częścią krzywej ukształtowanej w formie okręgu. Przez
nacisk wykonywany na narty krzywa ta uzyskuje jeszcze większe podobieństwo do
koła. Z tego kształtu krawędzi wynika już łukowaty kierunek toru. Dalej Zdarsky
wskazuje na rolę dziobów nart dla rozpoczęcia skrętu.
1914r. – C.J. Luter: Łukowe oddziaływanie krawędziowanej narty
Za pomocą pełnego wyrazu rysunku, który powraca w wielu jego książkach
oraz udanego, z dzisiejszego punktu widzenia, sformułowania szeroko
rozpropagowana została przynajmniej w literaturze, istota i sposób działania
techniki radialnej.
1930r. – Marzenia Dahindena o totalnym ślizgu
Josef Dahinden, człowiek który wynalazł „przeciwskręt” (1924r.). Już w
roku 1930 jako pierwszy marzył o pełnym ślizgu w skręcie. Chodzi mu o, w
dzisiejszym tego słowa znaczeniu, ślizg wzdłużny w skręcie za pomocą
„naostrzonych krawędzi” i „elastycznej sprężynującej konstrukcji” narty.
1934r. – Toni Ducia: Po prostu: Cofnąć nartę wewnętrzną!
Doskonała instrukcja techniki carvingowej: „Narciarz cofa (...) jedynie (...)
nartę wewnętrzną, krawędziuje nią do wewnątrz i wychyla się spokojnie poza nią
na zewnątrz; przód narty zwrócony w kierunku ruchu kieruje ... teraz skrętem,
„bezwładność” prowadzi ją dalej aż do końca bez żadnej pomocy ze strony
narciarza”.
1936r. – Giovani Testa: Do przodu zawsze przed skrętem!
Tak jak Ducia, również Testa rozumie znaczenie poprzedzającego kroku.
„Wysunięcie do przodu powinno następować zawsze przed skrętem (...)”.
1940r. – Fritz Hoschek: „Ślizg zamiast hamowania” bez nauki skrętu z
pługiem
Fritz Hoschek – nauczyciel gimnastyki i medycyny sportowej ruchu,
próbował w swoich Podstawach metody skrętu przejść od zjazdu z hamowaniem
do zjazdu ze ślizgiem. W swojej ostatniej publikacji podaje on w 1940 roku jako
naczelną zasadę: „Nie hamować, lecz ślizgać się – tak brzmi hasło. Szkoła ucząca
wycinania łuku popełniła błąd opierając całą naukę jazdy na pługu i tym samym na
hamowaniu podczas jazdy. Nowa nauka stosuje pług jako środek hamujący, jeżeli
teren nie pozwala na wyjście ze skrętu, a więc na wąskich pasażach itp.”
1945r. – Giovani Testa: Cofnięcie przed skrętem
„Przed skręceniem (w lewo) należy unieść się lekko na lewym kłąbie
palucha stopy, wysunąć prawe ramię do przodu, a prawą stronę cofnąć do tyłu”.
1949r. – Skiing naturally: Mocno taliowane narty i wcześniejsza zmiana kroku
Frank Harper prezentuje w tej książce rysunek niezwykle mocno
taliowanych nart. Poza tym zaleca się zmianę kroku przed zmianą kierunku jazdy.
1950r. – Niemiecki program szkoleniowy nauki jazdy na nartach ze
ślizganiem
Niemiecki program szkoleniowy z roku 1950 opowiadał się przeciwko
szkole jazdy łukiem oraz przeciwko technice jazdy z hamowaniem. Ślizganie jest
naczelnym celem.
1957r. – Fritz Reichert: Przepowiednia supertaliowanych nart
W 1957 roku Fritz Reichert opublikował w Lipsku pracę: Wpływ tali nart na
zmianę kierunku jazdy podczas zjazdu. Wniosek: „Udało się dowieść, że zmiana
kierunku jazdy podczas zjazdu wspomagana jest w sposób istotny kształtem narty
(...) Sprowadza się to głównie do talii nart. Gdy następuje krawędziowanie i
odciążanie, narta sama ślizga się w kształcie łuku”. Reichert zwraca ponadto
uwagę na rolę przodów nart. Widzi również związek między tą techniką a osiąganą
prędkością. W końcu sądzi, że (rok 1957) narty będą jeszcze o wiele bardziej
wytaliowane.
Karl Gamma: Poziome, a nie pionowe ruchy
„Jeżeli przed kilkoma laty można było stwierdzić jeszcze mocno
zaakcentowane ruchy pionowe, to stały się one dzisiaj ruchami zdecydowanie
poziomymi”. W konsekwencji musi to prowadzić do szybszej zmiany krawędzi
oraz użycia krawędzi.
1966r. – Pierwsze słoweńskie carvingi
Zvone Debeljak zbudował mocno taliowane narty pod nazwą „kaninke”.
Jubert definiuje technikę sterowania skrętem na krawędzi
To, co w innych krajach takich jak Republika Federalna Niemiec dopiero
stało się tematem w latach 80., Francuz Jubert objaśniał w swoich publikacjach 20
lat wcześniej.
1968r. – Skręt z wychyleniem staje się coraz bardziej popularny
Pod koniec lat 60. i na początku 70. sposób jazdy z wychylaniem z górnej
części ciała, a tym samym z energiczną zmianą krawędzi, znajduje coraz więcej
zwolenników w Niemczech.
1977r. – Patent z regulowanym taliowaniem
Inżynier dyplomowany Andrej Robi z firmy Elan opatentował carvingi
(„Servo” i :Retro”), w których można było za pomocą śruby rozszerzać przednią i
tylną część narty.
1979r. – Technka narciarska mistrzów świata
Książka Ole Larsona i Jamesa Majora dokumentuje jednoznacznie, iż
alpejczycy nie stosują się już do zasad jazdy zgodnie z tradycyjną techniką
kręcenia.
1981r. – Krawędziowanie przed kręceniem!
Prof. Hans Zehetmayer przedstawia na kongresach oraz w różnych
publikacjach nowoczesną techniką jazdy na nartach.
Walter Kuchler: Jazda po idealnej linii
„Aktywna jazda oraz swobodny sposób jazdy na nartach. Chodzi o sposób
jazdy, w którym kontrolę prędkości oraz hamowanie osiąga się przez wybór kursu,
przez utrzymywanie linii, a nie przez zsuwanie się na krawędziach lub poprzeczne
ustawianie nart. Narta musi się ślizgać, wówczas narciarz jest w pełni zdolny do
działania”.
Reinhard Fischer: Propaguje szerokie, mocno taliowane narty
Austriak Reinhard Fischer próbuje przekonać firmy narciarskie do mocno
taliowanych nart. W 1991r. zaczyna własną produkcję nart (SNOWRIDER).
1983r. – Jugosłowiańska szkoła narciarska za stosowaniem technik alpejskich
Od tego roku jugosłowiańska szkoła narciarska orientuje się konsekwentnie
na jazdę na krawędziach – jazdę w przód. Coraz jaśniej formułuje w następnych
latach odpowiednią technikę szkoleniową.
1984r. – Walter Kuchler: Idealny ślizg z kręceniem
Książka Cyrk narciarski przedstawia cały szereg skretów rekreacyjnych i
treningowych, które wymagają wcześniejszego kroku, wychylenia, idealnego
ślizgu lub jazdy na talii. Monozopf, Quattro, pług kolejarski, skręt kolejarski, skręt
biegowy, skręt wężowy.
Georg Kassat przeciwko konwencjonalnemu kręceniu równoległemu
Biomechanik z Munster zaleca sposób jazdy z wychylaniem, a mianowicie
wychylanie z górnej części ciała. Już sam ten ruch w bok gwarantuje nowoczesny
przebieg skrętu.
Pierwsze carvingi w zjazdach alpejskich
Stenmark startuje w slalomie równoległym na mocno taliowanych nartach.
1985r. – Wychylanie w szwajcarskim programie szkoleniowym
W latach 60. był już skręt z wychylaniem, teraz szwajcarski program
szkoleniowy uczynił z wychylania zasadę.
1986r. – Szwedzka szkoła narciarska i technika alpejska
Ruch poziomy, koordynacja diagonalna, ustawienie narty na krawędzi w
skręcie – szwedzka szkoła narciarska uczyniła tę technikę podstawą nauczania.
1987r. – Szwedzka szkoła narciarska demonstruje technikę alpejską
Na kongresie Interski w 1987r. w Banf (Kanada) szwedzka szkoła narciarska
pokazuje koordynację krzyżową (diagonalną) oraz poziome wyprowadzanie ruchu
z biodra.
1988-1990r. – Walter Kuchler propaguje technikę alpejską
W serii artykułów w magazynach sportowych przedstawia nową technikę
alpejską od 1984-1985 oraz koncepcje szwedzkiej szkoły narciarskiej.
Ole Christian Furuseth na nartach carvingowych
Norweski narciarz występuje w Pucharze Świata w slalomie gigancie na
mocno taliowanych nartach.
1992r. – Pierwsze narty carvingowe dla wszystkich
Elan wypuszcza swoje narty o nazwie PARABOLIC, Kneisl narty ERGO, a
Reinhard Fischer swoje narty SNOWRIDER oferując narciarzom pierwsze
carvingi.
Wiosna 1996r. – Wszystkie firmy prezentują narty carvingowe [9]

2. ZMIANY ZACHODZĄCE W OSTATNICH LATACH W NARCIARSTWIE ZJAZDOWYM
Większość z jeżdżących i uczących obecnie instruktorów – nauczycieli,
pierwsze szlify narciarskie zdobywała w Polsce. Na krótkich, wąskich i często źle
przygotowanych do jazdy stokach.
Dlatego też technika jazdy na nartach ma mniejsze lub większe pozostałości
z tamtego okresu. Na ogół jest to przyzwoita jazda po muldach, lodzie, na
urozmaiconych, stosunkowo trudnych technicznie, lecz krótkich trasach.
Rzadkością było poczucie przestrzeni i pełnej szybkości na długich trasach
zjazdowych, gdyż takich tras praktycznie u nas nie ma.
Dawniej, niewiele osób mogło pozwolić sobie na dalekie wyjazdy na narty
w wysokie góry, lodowce, rozbudowaną infrastrukturę, szybkie wyciągi, na długie
i perfekcyjnie przygotowane trasy narciarskie. Wszystkie te elementy preferują
opanowanie długich gigantowych skrętów, jazdę często szybką, ale w pełni
kontrolowana, i co za tym idzie – zupełnie inną „FRAJDĘ” z uprawiania
narciarstwa.
Polskie ośrodki narciarskie przechodzą w ostatnich latach metamorfozę.
Coraz częściej stosuje się sztuczne naśnieżanie, a przygotowanie tras narciarskich
uległo znacznej poprawie i coraz częściej pozwala nam na jazdę na nartach w
warunkach zbliżonych do europejskich standardów.
Związana z nartami infrastruktura ulega ciągłemu rozwojowi. Chęć ludzi do
korzystania z walorów gór powoduje powstawanie nowych kompleksów
wyciągów i tras narciarskich, a organizatorzy wypoczynku dokładają wszelkich
starań by były one jak najbardziej atrakcyjne – szerokie, dobrze przygotowane,
sztucznie naśnieżone. Zmiany te pociągają za sobą zmiany w stylu jazdy na
nartach – wzrosła szybkość jazdy, zmieniła się technika pokonywania zakrętów.
Równolegle dokonywały się zmiany w sprzęcie narciarskim – postęp
technologiczny i badania prowadzone przez firmy produkujące sprzęt owocowały
coraz lepszymi i bardziej dostosowanymi do potrzeb użytkownika nartami, butami
czy ubiorami.[8]
W krajach alpejskich zmiany te dokonywały się systematycznie.
Praktycznie od końca II wojny światowej, każdy nadchodzący sezon narciarski
przynosił coś nowego. My przez wiele lat pozostawaliśmy z tyłu. Postęp jaki
dokonywał się na świecie docierał do nas z opóźnieniem. Na ekranie telewizora
mogliśmy oglądać to czym dysponował cały świat, a nasze „białe szaleństwo”
ograniczało się do stania w kolejkach i karkołomnych zjazdów po dzikich,
zapuszczonych i nie przygotowanych trasach. Miało to w sobie sporo uroku, ale
wypracowana w ten sposób technika jazdy na nartach musiała różnić się od
światowego poziomu.
Chcąc jednak nawiązać do światowej czołówki powinniśmy uczyć się od
najlepszych, od tych, którzy mają od nas większe doświadczenie.
Podczas szkoleń narciarskich prowadzonych na różnych poziomach
zaawansowania, a w szczególności w trakcie szkoleń na stopnie instruktorskie,
spotyka się wielu młodych ludzi, szkolonych już gdzieś, u kogoś, mających
wysokie mniemanie o swoim „ślizganiu się” na nartach. Techniczne umiejętności
prezentowane przez nich pozostawiały jednak często wiele do życzenia.

3. „FRAJDA” JAKO WAŻNY ELEMENT ROZWOJU NARCIARSTWA
Zmieniają się trasy narciarskie, zmienia się sprzęt, podejście i ideologia.
Zmienia się młodzież, i chcąc czegoś ją nauczyć, instruktor musi się sam zmienić,
a im zaoferować to, co w chwili obecnej w dziedzinie techniki narciarskiej jest
aktualne.
Z historii wiemy, iż powstanie narciarstwa miało niewiele wspólnego z
przyjemnością, którą dzisiaj nazywamy białym szaleństwem. Góry ujarzmiane
były powoli – polowania i wędrówki zimą bez rakiet śnieżnych były w terenie
górskim niemożliwością. Jednak w miarę upływu czasu, człowiek zaczął
odnajdywać w ześlizgiwaniu się i w możliwości poruszania się po tym białym
puchu przyjemność oraz możliwość klasycznej, sportowej rywalizacji.
Gdyby nie było tej wielkiej frajdy, przyjemności i rywalizacji, to czy
narciarstwo w dniu dzisiejszym byłoby tym czym jest na tak wysokim poziomie?
Czy do produkcji nart wprowadzano by materiały i technologie wprost z
laboratoriów wojskowych i kosmicznych?
Z zapartym tchem śledzimy i obserwujemy zmagania wyczynowców, ale
czy tylko możliwość perfekcyjnego pokonania slalomu pociąga nas do uprawiania
narciarstwa? Na twarzach większości pędzących na nartach ludzi widzimy
RADOŚĆ – jest to radość z wykonywanego wysiłku, uczucia młodości,
odreagowywania i zapomnienia codziennych trosk i trudów, nabierania kondycji
fizycznej i psychicznej.
Jest to przecież mknięcie, frunięcie, ślizganie się po puchu z uczuciem pędu
wiatru na twarzy. PRĘDKOŚĆ – jest tym, co pociąga najodważniejszych, a za
pomocą nart mogą ją czuć w bezpośredni sposób. Jest to WOLNOŚĆ – czym
mocniej, pewniej, swobodniej będziemy z niej korzystać, tym więcej FRAJDY z
niej wyciągniemy.
W chwili obecnej, na początku XXI wieku gonitwa i bieganina udziela się
praktycznie wszystkim. Życie nabiera tempa. Szybkie sportowe samochody.
Autostrady, na których coraz to rzadziej spotkać można klasyczny, wypieszczony
samochodzik. Trochę nas to przeraża, ale cały świat w swoim zwariowaniu w
którąś stronę pędzi. Coraz więcej osób chce korzystać z życia. Chce również
jeździć na nartach, ale oni już nie chcą przez lata próbować, uczyć się, doskonalić,
szlifować swoich umiejętności. Oni od razu chcą jeździć.
W moim odczuciu stanowi to istotna przyczynę tak dynamicznego rozwoju
snowboardu w ostatnich latach. Wielu deskarzy przyciągnęła do snowboardu
możliwość szybkiego osiągnięcia relatywnie wysokiego poziomu umiejętności w
stosunkowo krótkim czasie. Zaoferowano im także zadowolenie z jazdy i
przynależność do stworzenia wokół tego sportu subkultury.
Carving stwarza więc możliwość zaistnienia dla narciarzy w nowych
trendach, bez przechodzenia na deskę, dając im jednocześnie pewien handicap
wynikający z ich umiejętności narciarskich.

4. CARVING I JEGO INNOWACJE
Carving jest znaczącym kierunkiem rozwoju narciarstwa. Jest swego rodzaju
modą, nowym stylem bycia. Jego ekstremalna forma kreuje wygląd i sposób
zachowania się jej zwolenników. Ale carving, to nie tylko ekstremalnie
wykonywane skręty z biodrem ocierającym się o śnieg. To szeroka gama nowych
zmienionych geometrycznie nart, powstałych na skutek wieloletnich prac
konstruktorów, praktyków i teoretyków narciarstwa. Zmieniona konstrukcja nart
ułatwia wykonywanie skrętów, szczególnie o średnim i długim promieniu.
Zwiększa to komfort jazdy i stwarza możliwości stosowania nowych, łatwiejszych
i skuteczniejszych technik narciarskich.
Propozycje ze strony producentów sprzętu carvingowego, dają nam szeroką
gamę nart i stwarzają możliwości wyboru i doboru odpowiedniego dla nas sprzętu.
Propozycje przedstawiane przez firmy narciarskie opisują, do jakiego rodzaju
narciarstwa dane narty zostały skonstruowane. Daje to możliwość dokładniejszego,
niż w nartach tradycyjnych, dopasowania ich do techniki i dynamiki jazdy przez
narciarzy reprezentowanej.
Przy konstruowaniu nart carvingowych została odwrócona jedna z
podstawowych zasad narciarstwa. To nie my swoją techniką jazdy dopasowujemy
się do nart – to techniczne i konstrukcyjne parametry nart dopasowywane są do
tego, czego oczekujemy po dzisiejszym narciarstwie.
Aby bardziej zrozumieć zasady funkcjonowania carvingu i różnice w
stosunku do nart tradycyjnych, należy zwrócić uwagę na taliowanie nart, czyli tzw.
Promień bocznej krzywizny narty.
Zwiększenie taliowania nart umożliwiło wykonanie ciętego skrętu o
mniejszym promieniu, wykorzystującego jedynie ustawienie nart pod kątem do
płaszczyzny śniegu. Czym większe taliowanie nart, większy kąt pochylenia nart i
uwarunkowane siłą odśrodkową ich wygięcie, tym mniejszy promień skrętu, a
jazda bardziej ekstremalna.
Wykonywany w ten sposób skręt na nartach carvingowych i jego promień
zależeć będzie od:
 promienia bocznej krzywizny nart (taliowania nart),
 kąta jaki w trakcie jazdy występuje między nartą a podłożem,
 siły docisku narty w jej środkowej części,
 twardości narty i jej wygięcia.
Skręt wykonywany na tak ułożonych i prowadzonych nartach, pozwala na
jazdę śladem ciętym, a co najważniejsze, maksymalne wykorzystanie siły
odśrodkowej działającej na narciarza w trakcie skręcania. Siła ta jest
podstawowym elementem i warunkiem funkcjonowania techniki narciarskiej
początku XXI wieku.[7]

5. CARVING W PRAKTYCE
Jak założenia powyżej mają się do rzeczywistości? Reklamówki firmowe
przedstawiają carving w bardzo korzystnym świetle, jest to zrozumiałe ze
względów komercyjnych. Ale, czy ma to wiele wspólnego z praktyką?
Na podstawie wrażeń zebranych od osób jeżdżących na nartach
carvingowych, można mówić o zaletach i wadach tych nart:

ZALETY CARVINGU:
· Nowe uczucie przyjemności – skręt z nowym ułożeniem ciała.
· Tak, jak w snowboardzie możliwość maksymalnego wychylenia się do
wewnątrz skrętu.
· Ułatwienie pracy narty w skręcie – daje większe jej czucie.
· Przy łatwiejszym prowadzeniu nart – odczucie większej przyjemności z ich
pracy.
· Łatwość wchodzenia w skręt bez aktywnego obrotowego impulsu skrętnego.
· Jazda na nartach śladem ciętym.
· Kontrolowane skręty na dużych prędkościach.
· Skręty o średnim i dużym promieniu, stają się dziecinną zabawą.
· Łatwiej skręca się w ciężkim śniegu.
· Dobrze trzymają na twardych, sztucznie naśnieżanych trasach.

WADY CARVINGU:
· Źle trzymają na ekstremalnie stromych stokach.
· Na mocno nachylonych stokach, w końcowej części skrętu, zbytnio
podjeżdżają pod stok, powodując u początkujących narciarzy zachwianie
równowagi i możliwość utraty kontroli nad nartami.
· Narty szybko reagują na utratę pozycji w skręcie.
· Większe siły działające w skręcie – każdy błąd ustawienia ciała w czasie
skrętu okupiony jest większą pracą.
· Może wzrastać niebezpieczeństwo krawędziowania nart w jeździe na
wprost.
· Narty nie zawsze pasują do uchwytów w wagonikach narciarskich i
bagażników samochodowych.
Wszystkie, przedstawione wyżej wrażenia, są spostrzeżeniami
indywidualnymi. Dlatego też, sugestie z nich płynące, mogą lecz nie muszą być
zgodne z wrażeniami innych osób. Stanowią one pewną odnośnię i mają na celu
wyrobienie właściwej opinii – opartej na faktach, a nie na barwnych
reklamówkach producentów nart.

6. ELEMENTY WAŻNE W TECHNICE CARVINGOWEJ
W opanowywaniu techniki carvingowej, zwrócić uwagę należy na
następujące elementy:
· Prowadzenie nart śladem ciętym.
· Rozpoczęcie skrętu.
· Siły działające w skręcie.
· Pozycja narciarza.

6.1 PROWADZENIE NART ŚLADEM CIĘTYM
Zacznijmy od umiejętności prowadzenia nart śladem ciętym. Pozwólmy
więc, bez większego angażowania się z naszej strony (za wyjątkiem utrzymywania
równowagi i balansowania kolanami) nartom samym jechać i zakręcać.
Odpowiedzmy sobie na pytanie – jak one same potrafią jechać?
Na małej prędkości stojąc w pozycji równoległej – szerokiej, bawmy się
kolanami pochylając oba raz w jedną, raz w drugą stronę. Złączając je ze sobą,
tworząc „X”, lub dając je na zewnątrz, robiąc z nóg „beczkę”. Zobaczmy, co stanie
się z nartami? W jaki sposób będą jechać? W którą stronę pojadą? Jak szybko
zareagują? Jaki ślad po sobie zostawią? Czy się ślizgają bokiem? Czy wycinają i
tną łuki widoczne na śniegu?
Bawmy się w ten sposób i wyczuwajmy jak narty jadą, skręcają i tną. Ile
pracy wykonują za nas, ile pracy nam zostawiają. Zwiększajmy prędkość i
wychylenie w skręcie.
Podczas pierwszych zjazdów, jeździmy bez kijków narciarskich. Pamiętamy
bowiem, że kije w narciarstwie tradycyjnym, pomagają podczas odciążenia
wykonywanego na początku skrętu. Brak ich zredukuje nasze chodzenie góra – dół
i odruchy związane z tradycyjnym rozpoczynaniem skrętu (odciążenie, skrętny
ruch stóp, kolan, rotacje).Jazdę nową techniką porównajmy do jazdy motocyklem.
Starajmy się maksymalnie dociskać narty w trakcie jazdy do śniegu, a
wykonywane skręty regulować przez wychylenie i balansowanie ciałem.[12]

6.2 ROZPOCZĘCIE SKRĘTU
Szczególnym elementem, nad którym powinno się pracować, który jest
kluczem do prawidłowego wykonania skrętu, jest moment i sposób jego
rozpoczęcia.
Tradycyjna technika, gro swoich działań opiera na sposobie rozpoczęcia
skrętu. Z uwagi na konstrukcję nart tradycyjnych i trudność wprowadzenia ich w
skręt – technika te, daje nam wiele możliwości odciążenia nart i obracania ich w
celu łatwiejszego rozpoczęcia skrętu.
Przy nartach carvingowych rozpoczęcie skrętu jest znacznie ułatwione
(budowa nart). Nie musimy nart odciążać, wręcz przeciwnie, żeby narty te
prawidłowo wprowadzić w skręt, należy odwrócić całą sytuację. Rozpoczynając
skręt dociśnięcie nart i sterowanie ułożeniem ich krawędzi, według zasad
podanych wyżej, pozwoli nam na pewne wprowadzenie ich w skręt i dalsze
sterowanie ich ślizgiem wzdłuż krawędzi.
„Wycinanie” skrętu można rozpocząć na kilka sposobów, w zależności od
techniki i sposobu jazdy nam osobiście odpowiadającemu. Można płynnie i
delikatnie przejść z krawędzi na krawędź, stopniowo dociskając narty. Pamiętajmy
o nie obracaniu ich, ale o ciągłym i pewnym staniu na nartach. Jedynie, delikatne
„puszczenie” krawędzi, pomoże nam w rozpoczęciu i sterowaniu skrętem.
Wówczas zaczniemy trochę „dryfować”, a jazda nasza będzie zbliżona do
tradycyjnej.
Pewne i dynamiczne wejście na krawędzie nart, spowoduje podobną ich
reakcję. Rządni wrażeń narciarze, rozpoczną w ten sposób jazdę ekstremalną,
pełną popisów zręcznościowych i wytrzymałościowych. Jazda w ekstremalnym
wychyleniu, daje możliwość pełnego wyżycia się, zarówno fizycznego jak i
emocjonalnego.
Oba te sposoby, jak i cała gama, zachowań pomiędzy nimi, dają możliwość
nowego odnalezienia się dla wielu z nas. Wystarczy tylko spróbować, znaleźć
trochę czasu i chęci na postawienie nowych kroków.

6.3 SIŁY DZIAŁAJĄCE W SKRĘCIE
Pozwólmy nartom jechać, my dopasowujemy się do nich i do sił lepiej
wyczuwalnych w skrętach carvingowych. Siła odśrodkowa, która jest ważnym
elementem nowej techniki, musi być przez nas dobrze zrozumiana i odpowiednio
wykorzystana.
Wzór F=mv2/r mówi nam, od czego zależna jest wartość siły odśrodkowej:
masy narciarza, prędkości jazdy, wartości promienia wykonywanego skrętu.
Parametry te mogą być takie same zarówno w tradycyjnej, jak i w carvingowej
technice. Narciarz nadal waży tyle ile ważył, może jechać szybciej, lub wolniej,
wykonywać skręty o dużym, średnim, lub małym promieniu.[10]
Zmienia się jednak narzędzie którym wykonujemy skręty. Narty
carvingowe, pozwalają nam na większy zakres wykorzystania siły dośrodkowej.
Wzór podany wyżej pozwoli na określenie wartości siły odśrodkowej w sytuacji
kiedy dysponujemy stałym punktem zaczepienia. W narciarstwie sytuacji takich
praktycznie nie spotykamy (idealnie wycięty skręt carvingowy, na idealnie
twardym podłożu).
W narciarstwie musimy brać pod uwagę dryfowanie, ześlizgiwanie się
narciarza z wyznaczonego przez narty toru jazdy. Związane jest to z
niewystarczającym krawędziowaniem, zmienną twardością podłoża, konstrukcją
nart, ostrością krawędzi, itp.
W nartach carvingowych tor naszej jazdy zbliżony będzie do toru
geometrycznego, opisanego na krawędzi i talii nart. Zapewnia to mocniejsze
oparcie się stóp na krawędziach nart, przejmowanie większych obciążeń siłą
odśrodkową i pozwala nam na pokonywanie skrętów z większą prędkością w
większym wychyleniu.

6.4 POZYCJA NARCIARZA W SKRĘCIE
Pozycja narciarza w narciarstwie carvingowym, uzależniona jest od jego
indywidualnych upodobań. Każdy z nas ma możliwość wyboru stylu techniki
jazdy, odpowiadającej naszym psychicznym, fizycznym i estetycznym
upodobaniom. Aby jednak wyboru tego dokonać w sposób godny i nie kolidujący
z zasadami poruszania się na nartach, należy wiedzieć o paru szczegółach:
· Frontalna pozycja – z uwagi na zmniejszoną rotację stóp i kolan przy
wykonywanych skrętach, pozycje rotacyjne i kontrrotacyjne zmniejszyły swoje
znaczenie. Pozycja frontalna jest pozycją łatwiejszą, zdrowszą, ochronną dla
naszego organizmu, jednocześnie zapewniającą nam więcej emocji z
wykonywanych zjazdów.
· Szerokie, równoległe ustawienie nart – pomaga w krawędziowaniu i
przyjmowaniu głębszej pozycji dośrodkowej (kolanami, biodrem lub całym
ciałem).
· Ruchomy, pracujący staw skokowy – jeżdżąc na nartach opieramy się
piszczelami na językach butów. Wielu narciarzy jeździ bez odpowiedniego
wykorzystania butów narciarskich. Buty nie służą jedynie do zablokowania
stawu skokowego, lecz również do dynamicznego przekazywania sił i obciążeń
z narciarza na narty. Obniżenie pozycji bez pochylenia kolan do przodu (zgięcie
w stawie skokowym), dociśnięcia piszczeli do języków w butach narciarskich,
wygięcia i reakcji cholewki butów, powoduje „siadanie na tyłach”. Przy
zwiększonej sile odśrodkowej w skręcie, ciągnie to za sobą nieprawidłową
pracę, obślizgiwanie się nart, szybkie zmęczenie narciarza i negatywne
wrażenia z jazdy.
· Środek ciężkości:
- w płaszczyźnie strzałkowej najbardziej komfortowe i najmniej męczące, jest
utrzymywanie pozycji zrównoważonej, tzn. nie wychylonej w przód i nie
odchylonej do tyłu; odchylenia i wychylenia stosowane są w jeździe sportowej
w celu przyspieszenia, jak i w skrętach sytuacyjnych; wymaga to jednak dużej
wytrzymałości i sprawności fizycznej,
- w płaszczyźnie czołowej ruchy związane z przyjmowaniem pozycji
dośrodkowej związane są z kompensowaniem siły odśrodkowej; mocniejsze
krawędziowanie wywołuje wystąpienie większej siły odśrodkowej, a tym
samym, głębszą pozycję dośrodkową przez nas przyjętą.
· Ręce i kijki narciarskie – możemy jeździć z kijkami lub bez. Możemy wbijać
je przy rozpoczęciu skrętu, lub używać ich do balansowania i ułatwienia
zachowania równowagi. Ręce możemy mieć przed sobą, z boku lub
opuszczone. Możemy dotykać nimi śniegu podczas wykonywania skrętów.
Jeździmy tak jak lubimy i chcemy, jak jest nam łatwiej i przyjemniej.
Wybieramy taki sposób jazdy, jaki zapewni nam pełnię wrażeń i możliwość
wyładowania się fizycznego i emocjonalnego.

7. OPANOWANIE TECHNIKI CARVINGOWEJ
Narty carvingowe, pozwalają nam na szybkie dojście do jazdy na nartach
ustawionych równolegle. W zależności od warunków nauczania, do wykonania
podstawowego skrętu równoległego możemy dojść trzema drogami:
· Skręcanie w pozycji równoległej.
· Skręcanie w pozycji płużnej.
· Skręcanie wywołane w pozycji płużnej, a zakończone w pozycji
równoległej.
Przedstawione wyżej drogi doprowadzić mogą do opanowania
podstawowego skrętu równoległego, tz. Skrętu wykonywanego we wszystkich
fazach na nartach równoległych, na stokach o różnym nachyleniu, ze średnią i dużą
prędkością na niemal wszystkich gatunkach śniegu, oraz o różnym promieniu.
Po opanowaniu tej podstawowej formy poruszania się na nartach
carvingowych przejść można do innych form, takich jak: carving komfortowy,
zachowawczy, fun carving, race carving, czy carving w głębokim śniegu.
Celem końcowym, będzie wykonanie czystego skrętu ciętego, zwanym
czystym carvingiem.

8. PODSTAWY NA NARTACH CARVINGOWYCH
Aby ruszyć z miejsca i pokonać całą drogę, która prowadzi do swobodnego
carvingowania, musimy zapoznać się ze sprzętem.
Stojąc na stoku w „pełnym rynsztunku”, rozpocznijmy od ćwiczeń
wykonywanych w miejscu. Przez naciskanie piszczelami na języki butów
sprawdzamy: jak cholewka buta ugina się pod naciskiem? Jak uruchomić staw
skokowy? Jak ruszyć nogą, aby ruch ten nastąpił? Jak trzeba pochylić kolana, aby
narty ustawić na krawędziach?
Wykonanie paru obrotów przestępowaniem, podejście bokiem, choinką,
przekładanki oswoją z nowa długością nart i wyższą pozycją.
Ślizgi na nartach, ich krawędziach w skos stoku i zabawa kolanami, (tym
razem w jeździe) pokaże jak narty reagują na nasze ruchy.
Pochylenie kolan do stoku – ustawia narty na krawędziach, stabilizuje jazdę,
podkręca kierunek jazdy pod stok, wyhamowuje prędkość.
Odchylenie kolan od stoku – ustawia narty płasko, wprowadza je w ześlizg,
destabilizuje jazdę, odkręca kierunek jazdy od stoku, zwiększa prędkość.
Po wykonaniu tych prostych ćwiczeń przechodzimy do nauki zmiany
kierunku jazdy. Umiejętność ta jest podstawą bezpiecznego poruszania się po
trasach narciarskich. Kontrola prędkości i wykonywanych skrętów w narciarstwie
carvingowym w mniejszym stopniu wykonana jest poprzez hamowanie, a w
większym poprzez regulowanie promienia skrętu.

9. PODSTAWOWY SKRĘT RÓWNOLEGŁY NA NARTACH CARVINGOWYCH
Skręt ten, ze względu na sposób prowadzenia nart, może być wykonany w
sposób:
- cięty – wówczas kiedy narty poruszają się wzdłuż krawędzi, bez ześlizgu,
- ślizgowy – kiedy to piętki nart zataczają większy łuk od dziobów nart w
trakcie wykonywania skrętu,
- hamujący – kiedy narty przemieszczają się bocznie w trakcie
wykonywanego skrętu.
Ze względu na warunki terenowe i umiejętności narciarza może nastąpić
łączenie ww. sposobów wykonania skrętu. Podczas wykonywania skrętu można
płynnie przechodzić ze śladów ślizgowych od ciętych i odwrotnie. Jazda na
nartach, ich prowadzenie uzależnione jest od indywidualnych upodobań narciarza i
terenu po którym się porusza.
Technika wykonania skrętu, wywodzi się z techniki klasycznego skrętu
równoległego z pewnymi modyfikacjami:
- „bardziej poszerzona” pozycja,
- ograniczone ruchy środka ciężkości góra – dół,
- szybsze „włożenie się” w skręt, z wyraźnym skierowaniem kolan do środka.
Pozwala to na wywołanie skrętu poprzez zmianę zakrawędziowania, bez
odciążenia nart, a przez to na zredukowanie do minimum bocznego
przemieszczania się nart, a więc prowadzenie ich śladem ślizgowym, czy nawet
hamującym. O to właśnie w carvingu chodzi, by narty jechały do przodu.[12]

9.1 PODSTAWOWY SKRĘT RÓWNOLEGŁY

A. POPRZEZ SKRĘCANIE W POZYCJI RÓWNOLEGŁEJ
· Skręty do stokowe w pozycji równoległej.
- Jazda na nartach w pozycji zrównoważonej, równoległej – szerokiej.
Z najazdu w skos stoku, pochylanie kolan do stoku. Ćwiczenie wykonywane z
jednej i drugiej strony. Jeżeli kąt ustawienia nart w stosunku do ustawienia
śniegu się zwiększa, wówczas promień wykonywanego łuku się zmniejsza.
Należy obserwować ślady pozostawione na śniegu.
- Jazda na nartach jw.
Zmieniając ustawienie ciała (pozycja niska, wysoka, wąska, szeroka). Zwrócić
uwagę na zmianę w zakresie ruchu kolan i bioder przy różnych ustawieniach
ciała.
- Jazda na nartach jw.
Zmieniać prędkość i kąt najazdu, aż do linii spadku stoku. Za każdym razem
podjeżdżać możliwie najdalej pod stok.
· Skręty w pozycji równoległej blisko linii spadku stoku.
- Stojąc w miejscu na wypłaszczeniu terenowym w linii spadku stoku
pochylać kolana w jedną i drugą stronę, sprawdzić krawędziowanie nart. Wykonać
podpierając się kijami i bez podpierania.
- Najechać na linię spadku stoku w pozycji równoległej, szerokiej. Pochylając
kolano lub kolana w jedną stronę docisnąć narty do śniegu. Po wykonaniu
krótkiego skrętu odwrócić sytuację i rozpocząć skręcanie w przeciwnym kierunku.
Zwrócić uwagę na równe ustawienie tułowia i panowanie nad prędkością.
- Zmieniać częstotliwość ruchów.
· Głębsze skręty w pozycji równoległej.
- Skręcając blisko linii spadku stoku, wydłużyć wykonywane skręty.
Stopniowo oddalać się od linii spadku stoku. Wykonanie kolejnych skrętów
rozpocząć delikatnym przejściem z krawędzi na krawędź. Stopniowo zwiększać
nacisk na narty, aż do pewnego, szybkiego i zdecydowanego przejścia z krawędzi
na krawędź.
- Wykonując skręty o średnim i dużym promieniu zmieniać pochylenie kolan i
biodra do wewnątrz skrętu. Obserwować zmiany reakcji nart i wpływ na zmianę
promienia skrętu. Opierać się na zewnętrznej narcie, wewnętrznej używać do
utrzymania równowagi.
- W trakcie wykonywania skrętu bawienie się kolanami i biodrem podkręcając
skręt, lub go nie dokręcając.
· Skręty w pozycji równoległej o zmiennym promieniu.
- Jazda skrętami o możliwie małym promieniu. Daje się zauważyć iż
wykorzystując jedynie taliowanie nart i krawędziowanie nie można wykonać
skrętu o dowolnie małym promieniu. Należy pomóc nartom i obrócić je
wykorzystując do tego celu aktywny obrót zewnętrznym kolanem i mniejsze lub
większe odciążenie góra – dół.
- Jadąc długimi skrętami, zacieśniamy kolejne skręty, do zatrzymania się
włącznie.
- Jazda skrętami o zmiennym promieniu. Wykonując rytmiczne skręty
przeplatamy je kilkoma krótszymi lub dłuższymi skrętami.
- Jazda skrętami o zmiennym promieniu, na stokach o różnym nachyleniu i
śniegach o różnej konsystencji.

B. POPRZEZ SKRĘCANIE W POZYCJI PŁUŻNEJ
· Skręty w pozycji płużnej blisko linii spadku stoku.
- Stojąc w miejscu przyjąć pozycję płużną. Rozpychając piętki nart, zmieniać
szerokość ustawienia ich tyłów.
- W pozycji jw. jadąc wzdłuż linii spadku stoku. Przez rozpychanie piętek nart
regulować prędkość jazdy, do zatrzymania się włącznie.
- Stojąc w miejscu przyjąć pozycję płużną. Przez ugięcie nogi w kolanie i
naciśnięcie piszczelą na język buta narciarskiego, przenieść ciężar ciała na tę nartę.
Czynność powtórzyć kilkakrotnie uginając raz jedno, raz drugie kolano.
- Wykonać powyższe ćwiczenie jadąc w pozycji płużnej wzdłuż linii spadku
stoku. Zakręcać aż do podjazdu pod stok i zatrzymania się. Powtórzyć to w jedną i
drugą stronę. Zmieniać pochylenie zewnętrznego kolana do wewnątrz.
Obserwować pracę narty i pozostawiony przez nią ślad na śniegu.
- Jadąc w pozycji płużnej wzdłuż linii spadku stoku przenosić ciężar ciała z
narty na nartę. Wykonać kilka skrętów blisko linii spadku stoku. Prędkość
regulować przez zmianę szerokości prowadzenia tyłów nart i zmianę promienia
wykonywanego skrętu.
· Skręty w zwężonej pozycji płużnej blisko linii spadku stoku.
- Wykonując skręty blisko linii spadku stoku, w pozycji płużnej, stopniowo
rozszerzać prowadzenie dziobów nart i zawężać prowadzenie tyłów, przechodząc
w ten sposób do pozycji równoległej – szerokiej. Używanie kijów pomoże w
utrzymaniu rytmu i odciążeniu.
- W trakcie wykonywania skrętów zwiększać nacisk na zewnętrzną nartę i jej
zakrawędziowanie. Sterować prędkością jazdy przez zmianę promienia skrętu.
- Stopniowo oddalać się od linii spadku stoku.

C. POPRZEZ SKRĘTY WYWOŁANE W POZYCJI PŁUŻNEJ, A
KOŃCZONE W POZYCJI RÓWNOLEGŁEJ
· Skręt w pozycji płużnej mniej więcej do linii spadku stoku, następnie
przejście do pozycji równoległej.
- Stojąc w miejscu przyjąć pozycję płużną. Rozpychając piętki nart, zmieniać
szerokość ustawienia ich tyłów.
- Jazda na nartach w pozycji zrównoważonej, równoległej – szerokiej. Z
najazdu w skos stoku, pochylanie kolan do stoku. Ćwiczenie wykonywane w jedną
i drugą stronę. Jeżeli kąt ustawienia nart w stosunku do płaszczyzny śniegu się
zwiększa, wówczas promień wykonywanego łuku się zmniejsza. Obserwować
ślady pozostawione na śniegu.
- Skręt rozpoczynamy w pozycji płużnej. Stopniowo przenosimy ciężar ciała
na nartę zewnętrzną przejeżdżając w ten sposób przez linię spadku stoku. W
momencie, kiedy pewnie i stabilnie stoimy na narcie zewnętrznej, nartą
wewnętrzną dojeżdżamy lub ją dostawiamy do ustawienia równoległego –
szerokiego. Kończymy skręt jw. jadąc w pozycji równoległej – szerokiej
podjeżdżając pod stok.
- Wykonując kolejne skręty staramy się skracać czas jazdy pługiem
przechodząc do pozycji równoległej w momencie przekraczania linii spadku stoku.
· Skręt w pozycji płużnej, z przejściem do pozycji równoległej przed
dojściem do linii spadku.
- Zacieśnianie skrętów przez mocniejsze zakrawędziowanie (kolanami,
biodrem) i silniejszy nacisk na nartę zewnętrzną. Przejście do pozycji równoległej
przed przekroczeniem linii spadku stoku.
- Zwiększając tempo wykonywanych skrętów, zbliżać się do linii spadku
stoku, co ułatwi prowadzenie nart w pozycji równoległej – szerokiej. Należy mniej
zaznaczyć pozycję płużną, a do wykonania skrętu bardziej używać pracy kolan i
nacisku na narty.
- Kijami można wspomagać przejście z pozycji płużnej do równoległej i
używać ich do zachowania rytmu.
- W wykonywanych skrętach stopniowo oddalać się od linii spadku stoku.
Przedstawione wyżej drogi, są propozycjami schematycznymi,
pomagającymi w wyborze kolejnych kroków na drodze do nabycia umiejętności
jazdy podstawowym skrętem równoległym. Kroki te, mogą być zmieniane i
dopasowywane do indywidualnych predyspozycji uczniów (fizycznych,
psychicznych), jak i do terenu na którym odbywają się zajęcia.

IV. ZAKOŃCZENIE
Nauczanie techniki narciarskiej nie powinno być samoistnym celem, jest
bowiem jednym z elementów składających się na kształtowanie osobowości.
Nauczając narciarstwa, nie należy zatem zapominać, że obok doskonalenia
motoryki mamy wiele szans wzbogacenia życia emocjonalnego, dostarczenia
wartości poznawczych, a także przygotowania ucznia do życia społecznego.
Ograniczając uczenie się do opanowania techniki narciarskiej , możemy
doprowadzić do traktowania naszego ucznia jak mechanicznej zabawki, którą
trzeba dobrze wyregulować.
Nauczyciel nie jest dziś już tylko sprawnym demonstratorem ćwiczeń
narciarskich i dla spełnienia jego obowiązków nie wystarczy jedynie wysoka
sprawność jazdy na nartach.
Nauczanie narciarstwa – podobnie jak i innych czynności ruchowych – to
przede wszystkim proces psychologiczny, który wymaga znacznie więcej niż
tradycyjnych umiejętności zorientowanych na technikę, a obejmuje kompetencje
pedagogiczne, metodyczne i społeczno – dydaktyczne. Dobry pedagog nauczając
sprawnego zjazdu na nartach, będzie również zwracał uwagę ucznia na piękno
krajobrazu, szlachetność współdziałania i rozwijanie jego pragnień do stałego
samodoskonalenia.
Uczenie się techniki jazdy na nartach to konfrontacja ucznia zarówno ze
środowiskiem naturalnym, jak i z poglądami innych ludzi w tym nauczyciela.
Środowisko naturalne dostarcza mu informacji o nachyleniu stoku, ślizgu nart,
gatunku śniegu itp., nauczyciel wybiera spośród wielu te informacje, które zbliżają
ucznia do celu. Celem zaś jest sprawne zachowanie się w tych nowych i obcych
dla ucznia warunkach i rozwiązanie określonego, stojącego przed uczniem zadania
np. możliwie szybkiego zjazdu między bramkami slalomu.
Przed przystąpieniem do nauczania narciarstwa należy przede wszystkim
pamiętać o tym, że: „Narciarstwo to zabawa! Narciarstwo to radość! Narciarstwo
to przygoda!” i że właśnie te emocjonalne elementy decydują o wyborze przez
ucznia narciarstwa jako czynnika kształtującego jego osobowość.
Chciałbym zwrócić uwagę na tempo zachodzących zmian w otaczającym
nas świecie. Zmienia się jego obraz, zmieniamy się my sami. Zmienia się nasze
zachowanie, myślenie, zmieniają się nasze obyczaje.
Wiele dziedzin naszego życia dynamicznie się rozwija zmuszając nas do
nieustannej aktywności i kontroli nadchodzących zmian i nowości. Jeszcze kilka
lat temu CARVING był zagadką. Zarówno dla konstruktorów, producentów, jak i
użytkowników, Wielu zastanawiało się, czy temat ten traktować poważnie. Dla
wielu carving był olśnieniem otwierającym oczy na prostotę poruszania się na
nartach.
Dzisiaj carving jest głównym kierunkiem rozwoju narciarstwa, rozumianym
nie tylko jako odrębny styl i moda, lecz również jako ułatwienie poruszania się na
nartach zarówno dla początkujących , jak i zaawansowanych narciarzy.
Główną jednak zaleta carvingu jest jego filozofia, dająca narciarzom
możliwość swobodnego wyboru formy i sposobu poruszania się na dwóch
deskach. Dająca totalną wolność ubioru, wyglądu i zachowania się, co z pewnością
odpowiadać będzie nadchodzącym pokoleniom.

V. PIŚMIENNICTWO
1. Chojnacki K.; Drogi ewolucji współczesnego narciarstwa, Wydawnictwo
Skryptowe AWF, Kraków, 1992 r.
2. Chojnacki K.; Indywidualizacja procesu dydaktycznego a nauczanie systemowe
na przykładzie narciarstwa, Zeszyty Naukowe AWF, Kraków 1987 r.
3. Gracz J.; Kongres w Grenoble, Sport Wyczynowy 1992 r.
4. Gracz J.; Narciarstwo w wychowaniu fizycznym i sporcie, Zeszyty Naukowe
AWF, Kraków 1990 r.
5. Haczkiewicz B.; Czynniki warunkujące przyrost sprawności narciarskiej, AWF
Wrocław 1969 r.
6. Krasicki S.; Narciarstwo Zjazdowe, Wydawnictwo Skryptowe AWF, Kraków
1994 r.
7. Lesiewski J.; Postępy w nauczaniu narciarstwa a sposoby wzmocnień
słownych, AWF Wrocław 1991 r.
8. Masłowski K., Stanisławski Z.; Skręt, Rytm, Tempo – Narciarstwo Zjazdowe
dla każdego, Kraków 1996 r.
9. Ogorzałek M.; Carving – nowy kierunek rozwoju narciarstwa;
Wrocław 1998 r.
10.Program nauczania narciarstwa zjazdowego; Stowarzyszenie Instruktorów i
Trenerów Narciarstwa Polskiego Związku Narciarskiego, Kraków 1996 r.
11.Strzyżewski S.; Proces Kształcenia i Wychowania w Kulturze Fizycznej,
Warszawa 1996 r.
12.Rebajn M. (tłum.); Niemiecki Program Nauczania Jazdy na Nartach
Carvingowych, 1996 r. uzupełnienie do Niemieckiego Planu Nauczania
Narciarstwa Alpejskiego, 1992 r.
13.Zeszyty Metodyczne PZN; „Metodyka Nauczania” Kraków 1986 r.
14.Ziemilski A., Młodzikowski G.; Narciarstwo – zarys encyklopedyczny, Sport i
Turystyka, Warszawa 1957 r.

SPIS TREŚCI
WSTĘP..................................................................................................................... 1
I. ZARYS HISTORII NARCIARSTWA............................................................ 5
II. METODYKA ................................................................................................... 13
1. EMOCJE A UCZENIE SIĘ NARCIARSTWA.............................................. 13
1.1. NASTAWIENIA........................................................................................... 14
1.2. MOTYWACJE............................................................................................. 14
1.3. LĘKI............................................................................................................ 15
2. INSTRUKTOR – NAUCZYCIEL.................................................................. 17
NARCIARSTWA................................................................................................. 17
3. WYMIANA INFORMACJI POMIĘDZY...................................................... 19
INSTRUKTOREMA UCZNIEM........................................................................ 19
3.1 PROCES NAUCZANIA CZYNNOŚCI RUCHOWYCH............................... 19
3.2 MOWA WEWNĘTRZNA............................................................................. 22
4. BŁĘDY I ICH KOREKTA ............................................................................. 24
5. DYDAKTYCZNE ZASADY NAUCZANIA ................................................ 25
6. METODY NAUCZANIA NARCIARSTWA ................................................ 28
7. ŚRODKI DYDAKTYCZNE .......................................................................... 31
8. ORGANIZACJA SZKOLENIA..................................................................... 33
9. NAUCZANIE DZIECI ................................................................................... 35
10. BEZPIECZEŃSTWO NA ZAJĘCIACH..................................................... 36
10.1 ZAPOBIEGANIE URAZOM NARZĄDU RUCHU................................... 39
11. UCZENIE SIĘ NARCIARSTWA AMOTORYKA CZŁOWIEKA........... 40
12. NARCIARSTWO – ĆWICZENIE RÓWNOWAGI CIAŁA...................... 40
13. UCZENIE SIĘ I NAUCZANIE NARCIARSTWA JAKO PROCES
DOSKONALENIA KOORDYNACJI RUCHÓW............................................... 42
14. RYTMRUCHÓWWNARCIARSTWIE ZJAZDOWYM......................... 45
15. CECHYMOTORYCZNOŚCI LUDZKIEJ, A PROCES UCZENIA SIĘ
NARCIARSTWA................................................................................................. 46
16. SPOŁECZNE ASPEKTY PROCESU UCZENIA SIĘ I NAUCZANIA
NARCIARSTWA................................................................................................. 48
17. NAUCZYCIEL A GRUPA.......................................................................... 49
18. INTERAKCJEWGRUPIE ......................................................................... 51
III. TECHNIKA – CARVING ........................................................................... 54
1. KALENDARIUMEWOLUCJI CARVINGU................................................ 54
2. ZMIANY ZACHODZĄCEWOSTATNICH LATACHWNARCIARSTWIE
ZJAZDOWYM..................................................................................................... 58
3. „FRAJDA” JAKOWAŻNY ELEMENT ROZWOJU NARCIARSTWA..... 59
4. CARVING I JEGO INNOWACJE ................................................................. 61
5. CARVINGWPRAKTYCE............................................................................ 62
6. ELEMENTYWAŻNEWTECHNICE CARVINGOWEJ ............................ 63
6.1 PROWADZENIE NART ŚLADEM CIĘTYM............................................... 64
6.2 ROZPOCZĘCIE SKRĘTU........................................................................... 64
6.3 SIŁY DZIAŁAJĄCE W SKRĘCIE................................................................ 65
6.4 POZYCJA NARCIARZA W SKRĘCIE........................................................ 66
7. OPANOWANIE TECHNIKI CARVINGOWEJ............................................ 67
8. PODSTAWY NA NARTACH CARVINGOWYCH..................................... 68
9. PODSTAWOWY SKRĘT RÓWNOLEGŁY NA NARTACH
CARVINGOWYCH............................................................................................. 69
9.1 PODSTAWOWY SKRĘT RÓWNOLEGŁY .................................................. 69
IV. ZAKOŃCZENIE .......................................................................................... 73
V. PIŚMIENNICTWO......................................................................................... 75
Nie siedź bez sensu w internecie! Korzystaj rozsądnie! Do nauki marsz! ----->Uwaga: wskazówka godzinna przesuwa się dopiero po osiągnięciu pełnej godziny.
 
Najbliższe zajęcia III WF Dzienne
 
Zajęcia wg rozkładu zajęć.
Antropologia 2020/2021:
1. zaliczenie poprawkowe - ?.01.2021 r. godz.?
2. egzamin I termin - ?.02.2021 r. godz. ?
3. (poprawka) II termin - ?.02.2021 r. od godz. ?

Antropomotoryka 2019/2020:
wykład - 08.05.2019 r. on-line
ćwiczenia: 08.05.2019 r. godz. 10.00

zaliczenie braków - 0?.06.2020 r. godz....?
zaliczenie - 0?.06.2020 r. godz. .../
egzamin - ?.06.2020 r. godz. ...?
II egzamin - 0?.09.2020 r. godz. ?.00 po uzyskaniu zaliczenia (zaliczenie 0?.09.2020 r. godz.?.00)
Ostateczny termin uzupełnienia braków 09'2020
Najbliższe zajęcia III WF Zaoczne
 
Zajęcia wg rozkładu zajęć.
Antropologia:
1. zaliczenie poprawkowe 21.02.2014 r. godz. 10.00
2. egzamin I termin - 31.01.2014r. godz. 15.00
3. egzamin II termin - 21.02.2014r. od godz. 10.00

Tenis stołowy: 25.01.2014r.
Antropomotoryka:
wykład - 24.05.2014r. godz. 8.00
ćwiczenia - 24.05.2014r. godz. 9.45
zaliczenie - 06.06.2014r godz. 16.00
I egzamin - 23.06.2014r. godz. 12.00
II egzamin - 12.09.2014r. godz. 12.00 po uzyskaniu zaliczenia (zaliczenie 12.09.2014r. g.10.00)
Ostateczny termin uzupełnienia braków
Teoria Treningu
egzamin "0" - 06.06.2014r. godz. 16.00
egzamin I - 23.06.2014r. godz. 10.00
egzamin II - 12.09.2014r. godz. 11.00 po uzyskaniu zaliczenia (zaliczenie 12.09.2014r. g.10.00)
Ostateczny termin uzupełnienia braków
Najbliższe zajęcia II WF Dzienne - .09.2020 r.
 
Zajęcia wg rozkładu zajęć.
Najbliższe zajęcia: ..09.2020 r.
Biomechanika 2018/2019:
1. zaliczenie .01.2021 r. godz.
zaliczenie poprawkowe .02.2021 godz.
2. egzamin I termin - .02.2021 r. godz.
egzamin II termin - .02.2021 r. godz.
II WF Rozwój psychomotoryczny dzieci i młodzieży
 
Zajęcia wg rozkładu zajęć.
Najbliższe zajęcia: .09.2020 r.
1. zaliczenie .01.2021 r. godz.
zaliczenie poprawkowe .02.2021 godz.
2. egzamin I termin - ?.02.2021 r. godz.
egzamin II termin - .?.2021 r. godz.
 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 11 odwiedzający (23 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja